SPORT

PUCHAR POLSKI: PEWNIAK KS, REWANŻ PIASKOVII i DRAMAT WIERZCHOWISK

Wczoraj wieczorem odbyły się mecze I rundy rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu okręgu lubelskiego. Na stadionie miejskim w Świdniku amatorski zespół KS Lublin podejmował przedstawiciela klasy okręgowej – KS Dąbrowica. Byli ligowcy nie dali szans drużynie prowadzonej przez trenera Roberta Chmurę. Z duetu drużyn powiatu świdnickiego z „okręgówki” więcej szczęścia miała Piaskovia, która nie bez trudu, ale pokonała Dywany Łuszczów. LKS Wierzchowiska po dramatycznej dogrywce uległ A klasowemu GLKS Głusk.
KS LUBLIN – KS Dąbrowica 5:1 (3:0)
Bramki: Jacek Ziarkowski 3 (20′, 42′, 70′), Rafał Wiącek (29′), Paweł Pranagal (80′).
KS Lublin: Jacek Adrianek, Maciej Kleszcz, Paweł Machnikowski, Rafał Wej (75′ Siergiej Michajłow), Radosław Szynkaruk, Grzegorz Bronowicki, Rafał Wiącek, Mirosław Budka, Paweł Pranagal, Mariusz Sawa (70′ Marcin Zakrzewski), Jacek Ziarkowski.
DSC_0038
Występujący w roli gospodarzy piłkarze KS od początku meczu prowadzili grę. Różnicę klasy w umiejętnościach piłkarskich obu zespołów było widać „gołym okiem”. Prowadzenie zdobył obecny szkoleniowiec Avii Jacek Ziarkowski, który jak za starych, dobrych czasów umiejętnie zachował się w polu karnym. Wynik na 2:0 mierzonym strzałem przy słupku podwyższył… jego asystent przy III-ligowym zespole Rafał Wiącek. Popularny „Ziaro” tuż przed zejściem do szatni strzałem z trzech metrów wykończył zespołową akcję i ustalił stan rywalizacji do przerwy. Po zmianie stron najpierw honorowe trafienie zaliczyli goście, a potem na listę strzelców po raz trzeci wpisał się Ziarkowski. Ostatnią bramkę w meczu strzelił Paweł Pranagal.
DYWANY ŁUSZCZÓW – PIASKOVIA PIASKI 1:2 (0:0)
Bramki: Michał Gołąb (65′) – Adrian Duda 2 (82′, 90′).
Dywany: Mateusz Świetlicki, Michał Skorek (46′ Paweł Chlebuś), Mariusz Skorek, Jakub Bomba, Jarosław Magryta, Grzegorz Skorek, Paweł Kasak, Michał Gołąb, Mateusz Zawiślak, Kamil Cieśla, Dariusz Sawicki.
Piaskovia: Karol Kurzępa, Łukasz Muda, Adam Wargol, Michał Bloch, Mateusz Ziętek (46′ Adam Szyndler), Damian Farotimi, Adrian Duda, Tomasz Szklarz, Łukasz Strug, Przemysław Ziętek, Tomasz Wnuk. Trener: Sławomir Pasierbik.
Mecz był rewanżem Piaskovii za porażkę w finale niedawnego turnieju o Puchar Starosty Świdnickiego. Tam w ostatniej minucie po golu Sebastiana Witkowskiego piaseccy futboliści ulegli Victorii Rybczewice 0:1. Teraz po bramce w ostatniej akcji meczu autorstwa Adriana Dudy górą była Piaskovia. Należy dodać, że aż dziesięciu zawodników Dywanów, którzy wyszli w podstawowym składzie na ten mecz pucharowy, na co dzień występuje w A klasowej… Victorii Rybczewice. Rozstrzygnięcie nastąpiło w ostatniej minucie meczu. Po dośrodkowaniu Tomasza Wnuka z rzutu rożnego piłkę głową do siatki skierował wspomniany Duda.
Trochę szkoda tego meczu. Chyba nawet byliśmy lepsi, ale rywale wykazali się większą cierpliwością i doświadczeniem. Nam tego brakowało. Zabrakło nam też trochę szczęścia i skuteczności, bo okazji do zdobycia goli mieliśmy sporo – przyznał po meczu kierownik drużyny Dywanów, Jarosław Kowalik.
lkswierzchowiska_logo
GLKS Głusk – LKS WIERZCHOWISKA 3:2 (1:0, 1:1)
Bramki: Łukasz Barański (80′), Dawid Sowiński (118′).
Wierzchowiska: Patryk Korona, Jakub Dąbrowski, Michał Krzak, Dawid Sowiński, Michał Hajkowski, Damian Jarosz (46′ Bartosz Fabian), Dawid Kurkiewicz, Tomasz Belcarz (46′ Dominik Iżycki, 70′ Dominik Jarosz), Radosław Mazur, Rafał Dybała, Łukasz Barański. Trener: Rafał Dybała.
Drużyna z Wierzchowisk po tym meczu może mówić o prawdziwym pechu. Nie dość, że przegrała pucharową rywalizację z beniaminkiem A klasy to na domiar złego straciła dwóch zawodników. W 70 minucie z kontuzją kostki z placu gry musiał zejść Dominik Iżycki. Pięć minut później boisko, ze złamaną ręką w nadgarstku, w karetce pogotowia opuścił Bartosz Fabian. W jego przypadku to już druga ciężka kontuzja. Równo rok temu 17-latek doznał skomplikowanego złamania nogi podczas meczu ligowego przeciwko rezerwom puławskiej Wisły.
Trener Rafał Dybała w pucharowej potyczce dał pograć kilku zawodnikom, którzy rzadziej pojawiają się na boisku podczas walki o ligowe punkty. Nasi futboliści walczyli dzielnie z przeciwnikiem, który od 75 minuty grał w przewadze jednego zawodnika. Nawet w osłabieniu, za sprawą Łukasza Barańskiego, doprowadzili do remisu i dogrywki. W jej pierwszej części Głusk wyszedł na prowadzenie 3:1. Gol Dawida Sowińskiego w końcówce drugiej części dodatkowego czasu gry tylko zmniejszył rozmiary porażki.
Mecze II rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu lubelskiego odbędą się we środę 2 września. Do zwycięzców I rundy zostaną dolosowani IV-ligowcy.
JacK

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button