Już jutro o godz. 11.00 meczem na stadionie w Piaskach piłkarze Ludowego Klubu Sportowego Piaskovia rozpoczną zmagania w nowym sezonie 2015/2016 w klasie okręgowej. Cel dla podopiecznych trenera Sławomira Pasierbika jest jasny. Walka o awans do IV ligi. Jednym z futbolistów, którzy mają stanowić o sile pretendenta do tytułu mistrzowskiego w „okręgówce” jest Karol Kurzępa. Od niedawna bramkarz reprezentacji Polski w… beach soccera!!!
* W jaki sposób zaczęła się Twoja przygoda z tą odmianą futbolu?
– Beach soccera uprawiam czwarty sezon. W 2012 roku wraz z drużyną Sport Pub Rapid Lublin pojechałem na pierwszy turniej. Pomyślnie walczyliśmy o utrzymanie w Ekstraklasie Beach Soccer. Rok później z tą samą drużyną zdobyłem Puchar Polski. Pamiętam, że na mocno obsadzonym turnieju sprawiliśmy ogromną niespodziankę ogrywając kilku faworytów do tytułu.
* Jak trafiłeś do kadry Polski?
– Do reprezentacji trafiłem w kwietniu tego roku. Wraz z Mateuszem Chmielnickim oraz Łukaszem Grombą, którzy kibicom w Świdniku są zapewne znani z występów w Avii, dostałem powołanie na turniej do St. Petersburga w Rosji. Tam rywalizowaliśmy towarzysko z silnymi drużynami z rosyjskiej ekstraklasy Beach Soccera. Między innymi z Kristall St. Petersburg mającym w swoim składzie czterech zawodników z tytułem mistrza świata na koncie.
* Liga rosyjska jest jedną z najsilniejszych na świecie?
– Zgadza się. Zespół Kristall St Petersburg to zwycięzca ligi mistrzów 2014 i 2015. Rosjanie mają o tyle dobrze, że przez cały rok grają ligę pod balonami bądź halami gdzie umieszczone są boiska do beach soccera. W Polsce nie mamy żadnego takiego obiektu. Ponadto reprezentacja Rosji to tegoroczny złoty medalista I Igrzysk Europejskich w Baku, złoty medalista poprzedniej i brązowy tegorocznych mistrzostw naszego globu.
* Na kwietniowym turnieju wypadłeś na tyle dobrze, że przyszły kolejne powołania…
– W maju tego roku dostałem powołanie na konsultacje reprezentacji narodowej. Niestety nie udało mi się załapać do kadry na turniej w Moskwie w ramach Europejskiej Ligi Beach Soccera. Jednak kilka dni temu otrzymałem fantastyczną wiadomość z PZPN. Zostałem zakwalifikowany do wąskiej, dziesięcioosobowej kadry na towarzyski dwumecz z reprezentacją Niemiec, który odbędzie się w sobotę 8 oraz w niedzielę 9 sierpnia w Szczecinie. Będę miał okazję i przyjemność zagrać u boku najbardziej rozpoznawalnego piłkarza w historii polskiej beach soccerowej reprezentacji – Bogusława Saganowskiego.
* Niestety opuścisz jutrzejszy, inauguracyjny mecz Piaskovii…
– Mocno wierzę w to, że jednak koledzy poradzą sobie i beze mnie. Nasza drużyna poczyniła wzmocnienia przed tym sezonem i miejmy nadzieję, że wszystko już jutro „odpali”. Ciesze się, że trener Pasierbik nie robi mi przeszkód w związku z moimi wyjazdami na zgrupowania. Myślę, że fakt iż Piaskovia posiada w swoim składzie reprezentanta Polski dodaje splendoru naszemu klubowi.
* Piaskovia powalczy w tym sezonie o IV ligę?
– Celem w tym sezonie jest awans. Zarówno jutro z Granitem jak i z pozostałymi rywalami z „okręgówki” musimy sobie po prostu poradzić. Nie ma innego wyjścia. Mój typ na inaugurację to pewne 3:1 dla Piaskovii!!!
* Dziękując za rozmowę życzę powodzenia także w reprezentacyjnej karierze!
Rozmawiał: JacK
foto: www.facebook.com
