Tego nikt się w Oleśnikach nie spodziewał. W rundzie jesiennej, debiutanckiego sezonu na boiskach A klasy, drużyna prowadzona przez trenera Dariusza Kuchtę była prawdziwą rewelacją. Na półmetku rozgrywek Oleśnia zajęła wysoką, trzecią pozycję w tabeli, ustępując jedynie Turowi Milejów i Victorii Rybczewice. W ostatnim meczu pierwszej rundy „Duma Powiatu” dość pewnie pokonała na wyjeździe GKS Abramów.
Jak się okazało ostatni mecz rundy jesiennej na boisku przedostatniego zespołu tabeli nie był wcale spacerkiem dla naszej drużyny. Już na początku spotkania świetną okazję zmarnował Grzegorz Mazur (na zdjęciu obok). W rewanżu gospodarze przeprowadzili kontratak zakończony zagraniem piłki ręką przez naszego obrońcę we własnym polu karnym. Była to 10 minuta gry. Na szczęście dla Oleśni świetną interwencją przy strzale z jedenastu metrów popisał się Przemysław Mączka. Do przerwy przyjezdni stworzyli jeszcze trzy dobre sytuacje do strzelenia gola. Udało się wykorzystać jedną. W 42 minucie indywidualną akcję prawą stroną boiska przeprowadził Mazur. Minął jednego obrońcę, potem zwodem drugiego i strzałem lewą nogą w długi róg ulokował piłkę w siatce.
Po przerwie warunki atmosferyczne (silny wiatr) nadal dawały o sobie znać. Nawet w takich warunkach oleśniczanie potrafili stworzyć sobie kolejne sytuacje podbramkowe. Najlepszą zmarnował Maciej Marek, który pojawił się na placu gry po przerwie. Po świetnym, prostopadłym zagraniu innego rezerwowego Błażeja Dzirby, wspomniany Marek zmarnował chyba najlepszą okazję w całym meczu. Z odległości pięciu metrów trafił prosto w bramkarza gospodarzy. Po tej akcji to miejscowi ruszyli do ataku, ale na szczęście nie potrafili stworzyć większego zagrożenia pod bramką Oleśni. Najlepszą okazję mieli w 75 minucie kiedy po błędzie defensywy napastnik Abramowa wyszedł praktycznie sam na sam z naszym golkiperem. Jednak zbyt daleko wypuścił sobie piłkę i Mączka zdążył ją w porę wybić. W 80 minucie sędzia podyktował rzut wolny dla podopiecznych trenera Dariusza Kuchty. Do piłki podszedł Krzysztof Godula i mocnym uderzeniem z około 20 metrów umieścił piłkę w krótkim rogu bramki, ustalając tym samym wynik meczu na 2:0 dla „Dumy Powiatu”.
GKS ABRAMÓW – LKS OLEŚNIA OLEŚNIKI 0:2 (0:1)
Bramki: Grzegorz Mazur (42′), Krzysztof Godula (80′-rzut wolny).
Oleśnia: Przemysław Mączka, Sebastian Kulik, Piotr Wypych, Paweł Kropornicki (75′ Piotr Wójtowicz), Dominik Wronka, Grzegorz Mazur, Maksymilian Kuś, Piotr Filutowski, Krzysztof Godula, Michał Mazurczak (70′ Błażej Dzirba), Wojciech Mrugała (46′ Maciej Marek).
JacK
foto: www.facebook.com
