W niedzielę, 10 stycznia dyżurny krasnostawskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w pobliżu dyskoteki w miejscowości Siedliska Pierwsze (gm. Fajsławice) leży mężczyzna z ranami twarzy i nie daje oznak życia. Ciało znalazł mieszkaniec tej miejscowości, który wracał z kościoła. Ofiara z widocznymi obrażeniami twarzy znajdowała się w odległości ok. 100 metrów od klubu. Na miejsce zostali skierowani policjanci, wraz z prokuratorem, biegłym z zakresu medycyny sądowej, technik kryminalistyki. Wparcia krasnostawskim funkcjonariuszom udzielili mundurowi z Wydz. Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Już wstępne ustalenia wskazywały, że mogło dojść śmiertelnego pobicia mężczyzny. Biegły z zakresu medycyny sądowej stwierdził u niego liczne złamania kości twarzoczaszki. Będący na miejscu prokurator zarządził sekcję zwłok.
W tej sprawie zatrzymano czterech mężczyzn. Dwaj z nich Patryk F. i Robert K. – 19-latkowie z Piask usłyszeli zarzuty dotyczące zabójstwa. – Patryk F. przyznał się do winy i składał wyjaśnienia – wyjaśnił podkom. Piotr Wasilewski, oficer prasowy krasnostawskiej policji. Ze wstępnych ustaleń wynika, że z ofiarą Rafałem R. łączyła ich wspólna przeszłość.– To nie był typ spokojnego człowieka. Myślę, że mógł być winien komuś pieniądze i dlatego został pobity – słyszymy od jednego ze znajomych ofiary. – Już w dyskotece ktoś próbował go napaść – dodaje. Z ustaleń śledczych wynika jednak coś zupełnie odmiennego. Mężczyzna miał rzekomo obciążyć nastolatków w sprawie o rabunek i miał uczestniczyć w zbiorowym gwałcie. Jeden z napastników podejrzewał go o intymne kontakty z nieletnią siostrą, dlatego postanowił sam wymierzyć mu sprawiedliwość. Obaj zatrzymani mają przeszłość kryminalną. Jeden z nich Partyk F. karany był za rozbój i pobicie. Młodym mężczyznom grozi nawet dożywocie.
Red.
