Wczoraj w SP ZOZ w Świdniku oficjalnie oddano do użytku nowoczesny artroskop. Pierwsze zabiegi zaplanowane są już na styczeń.
Artroskopia to rodzaj endoskopii – mało inwazyjna metoda diagnostyki i leczenia stawów. Charakteryzuje ją mała inwazyjność, krótki pobyt pacjenta w szpitalu i szybka rekonwalescencja.
O możliwościach nowego urządzenia do wziernikowania stawów, opowiedział ortopeda świdnickiego szpitala lek.med. Paweł Mydlak.
– To polska aparatura, interesują się nią nawet amerykańscy specjaliści, jest doskonałej jakości. Zapotrzebowanie na tego typu zabiegi jest duże. Nie ma tutaj dużego uszkodzenia tkanek, co wpływa na szybszy powrót do sprawności. Wielu pacjentów to ofiary wypadków drogowych, a także sportowcy. Teraz mieszkańcy miasta i powiatu będą mieli szansę na szybki zabieg, którego do tej pory u nas nie wykonywano – mówił Paweł Mydlak – Dysponujemy też symulatorem. Dzięki takiemu rozwiązaniu możliwe jest niećwiczenie na pacjencie. Ćwiczenie wygląda dosłownie tak, jakby była to rzeczywista operacja – przekonywał ortopeda.
Decyzję o przeznaczeniu 200 tys. zł na zakup artroskopu Zarząd Powiatu Świdnickiego podjął już na październikowej konferencji prasowej dotyczącej takiej inicjatywy. Oprócz tego, część tegorocznej dotacji z powiatu szpital przeznaczył też na zakup specjalistycznych urządzeń, służących do dezynfekcji basenów i kaczek.
Dyrektor SP ZOZ Jacek Kamiński podziękował przybyłym przedstawicielom starostwa za to, że jeszcze pod koniec roku 2015 znaleźli środki na zakup urządzenia, dodając, że była to wspaniała decyzja.
Wskazywał także na dużą zasługę ortopedy Pawła Mydlaka, który widział potrzebę takiego doposażenia i o nie walczył.
– Ta inicjatywa nie byłaby możliwa, gdyby nie świetna kadra szpitala – przyznał Dariusz Kołodziejczyk, starosta świdnicki – Cieszę się, że nasz szpital jest w taką aparaturę wyposażony. Szukajmy dalej rozwiązań, dzięki którym będziemy konkurencyjni.
– Cenne jest to, że mamy tu na miejscu dla naszych mieszkańców takie możliwości. Oznacza to skrócenie czasu oczekiwania na zabieg, na który do innych szpitali czekać trzeba nawet około roku – zauważył wicestarosta Waldemar Białowąs.
Artroskop używany ma być w warunkach sali operacyjnej. Początkowo wykonywane będą tylko zabiegi na staw kolanowy, jednak w przyszłości świdnicki szpital zamierza rozszerzyć zakres artroskopii na inne stawy.
Kierownik Oddziału Chirurgiczno-Urazowego lek.med. Jan Binięda zapewnił, że na razie długich kolejek nie ma, a pierwszy zabieg odbędzie się jeszcze w styczniu.
D.C
