Od pierwszego marca można składać wnioski o przyjecie dziecka do przedszkola. Rekrutacja będzie trwać do końca miesiąca.
– Najliczniejsza na pewno będzie grupa 6-latków. Czy miejsc będzie wystarczająco okaże się dopiero za kilka tygodni. Prowadzimy też żłobek. Tu od wtorku zniknęło zdecydowanie więcej wniosków niż do przedszkola, bo zapotrzebowanie jest dużo większe, a rekrutacja trwa tylko do 16 marca. – tłumaczy Lucyna Czułczyńska, dyrektor Przedszkola i Żłobka nr 2 w Świdniku.
6-latki, które będą w zerówkach działających w szkołach nie ze swojego rejonu mogą zostać przyjęte do klas pierwszych w tych szkołach bez rekrutacji.
Gminy będą musiały znaleźć miejsca dla wszystkich cztero- i pięciolatków, których rodzice zechcą je do przedszkoli posłać. Pojawia się pytanie czy dla trzylatków może zabraknąć miejsca?
-Władze Świdnika podobnie jak innych gmin stanęły przed tym problemem. Przy czym w Świdniku do przedszkoli przyjmowane są od lat dzieci trzyletnie pomimo, że nie było takiego obowiązku ustawowego. W Świdniku już w grudniu ubiegłego roku rozpoczęto analizy i spotkania z dyrektorami szkół i przedszkoli, czego efektem jest wypracowanie rozwiązania, polegającego na odtworzeniu zerówek w szkołach. Miasto we współpracy z dyrektorami szkół przygotowało 225 miejsc w oddziałach zerowych dla dzieci sześcioletnich w szkołach. Wykorzystano fakt, że w ramach przygotowań szkół do przyjęcia sześciolatków w ubiegłym roku szkoły wyposażono w nowoczesne zaplecze i przystosowano specjalnie dla nich. – informuje Łukasz Reszka, naczelnik Wydziału Oświaty i Spraw Społecznych UM. – Obecnie odbywają się spotkania informacyjne w przedszkolach i szkołach.
Szkoły posiadają specjalnie dostosowane świetlice, place zabaw oraz wiele atrakcyjnych i nowoczesnych pomocy edukacyjnych i zabawek. Ale przypomnijmy to rodzice decydują – dodaje naczelnik.
