AKTUALNOŚCIEDUKACJA

Dziś kolejny protest rodziców przeciwko reformie oświaty

Niezadowoleni z reformy oświatowej rodzice wciąż walczą. Reforma likwidująca gimnazja dzieli społeczeństwo i wygląda na to, że będzie dzielić jeszcze wiele miesięcy.
Tak jak w całej Polsce, dziś w Świdniku rodzice zaprotestowali. Wielu z nich nie posłało swoich dzieci do szkół na znak swojego sprzeciwu wobec wprowadzanej przez MEN reformy edukacji. Podobny protest miał również miejsce miesiąc temu -10 lutego.
– Zmiana reformy kojarzy mi się na chwilę obecną z wielkim nieładem. Kumulacja 2 roczników w liceum, nieprzemyślany program i podręczniki pisane szybko i na kolanie. Dwuzmianowość i nauka nowych przedmiotów w ciągu zaledwie dwóch lat, właściwie roku ponieważ znając życie, 8 klasa to będą powtórki. Reforma owszem, ale powinna objąć dzieci, które rozpoczynają naukę, a nie te, które miały swoje marzenia o szkole, np. gimnazjum w klasie językowej. – mówi jedna z mam uczennicy z S.P nr 7 w Świdniku, która dziś nie posłała dziecka do szkoły.
Rodzice domagają się m.in. natychmiastowego zatrzymania wprowadzania reformy edukacji. Akcję popierają niektórzy samorządowcy oraz Związek Nauczycielstwa Polskiego.
– Uważam, że obecny rząd chce się wykazać kosztem naszych dzieci! Nie pozwolimy na to – twierdzi inna mama ucznia świdnickiej szkoły podstawowej.
7 marca przed gmachem ministerstwa edukacji wspólnie pikietowali rodzice i nauczyciele. Przedstawili swoje postulaty strajkowe i wyświetlili je na gmachu resortu. Już 31 marca odbędzie się ogólnopolski strajk pracowników oświaty.
-To strajk w obronie naszych praw pracowniczych. Strajk zmierzający do tego, abyśmy nie dali się uwieść retoryce ministra edukacji narodowej, że nie stracimy pracy – powiedział prezes ZPN Sławomir Broniarz.
ZNP domaga się m.in. podniesienia zasadniczego wynagrodzenia o 10 proc. oraz deklaracji, że do 2022 r. w szkole nie będzie zwolnień i że do tego czasu żadnemu z nauczycieli warunki pracy nie zmienią się na niekorzyść.
Ogólnopolska zbiórka podpisów na rzecz referendum ws. reformy edukacji z inicjatywy ZNP ruszyła 31 stycznia. O tym, czy referendum się odbędzie, zdecyduje Sejm. Pytanie, które chce zadać Polakom komitet referendalny brzmi: „Czy jest pan/pani przeciwko reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku”.

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button