W miniony tygodniu swoje kolejne mecze o ligowe punkty rozegrały drużyny seniorów i juniorów Ludowego Klubu Sportowego Huragan z Siostrzytowa. Dużo lepiej wypadła młodzież, która w derbach powiatu świdnickiego na własnym boisku pokonała 4:1 lokalnych rywali z Traweny Trawniki. Ekipie seniorów, która walczy o utrzymanie się w A klasie kompletnie nie udał się wyjazd do Cycowa na mecz z tamtejszym Błękitem. Siostrzytowianie ulegli gospodarzom aż 1:6.
JUNIORZY
LKS HURAGAN SIOSTRZYTÓW – LKS TRAWENA TRAWNIKI 4:1 (2:1)
Bramki: Łukasz Daniel 3 (2′, 51′, 75′), Marcin Mietelski (30′) – Dawid Wiszniewski (15′).
Huragan: Damian Janczak, Dominik Daniel, Łukasz Daniel, Krzysztof Grabowski, Kamil Lipiec, Marcin Mietelski, Michał Mitelski, Igor Motyl, Norbert Siudziak, Norbert Wiśniewski, Konrad Wołyniec.
Trawena: Jakub Siwiak, Dominik Filipczuk, Norbert Kulisz, Bartosz Madeja, Krystian Mazurek (60′ Dominik Klimek), Hubert Mrugała, Michał Pędzisz, Albert Pieniek, Tobiasz Szafranek, Dawid Wiszniewski, Jakub Zagraba.
Wynik derbowego meczu juniorów już w 2 minucie otworzył Łukasz Daniel. Przyjezdni z Trawnik wyrównali 13 minut później. Po pół godzinie gry Huragan na ponowne prowadzenie wyprowadził Marcin Mietelski. Co prawda po karnym „na raty” i dobitce jedenastki, którą obronił bramkarz Jakub Siwiak. W drugiej połowie kolejne dwa gole dołożył Daniel i młodzi siostrzytowianie pokonali 4:1 ambitnie grających do końca gości.
SENIORZY
LKS BŁĘKIT CYCÓW – LKS HURAGAN SIOSTRZYTÓW 6:1 (4:1)
Bramka: Igor Motyl (38′).
Huragan: Damian Janczak, Maciej Jarosz, Bartłomiej Mitelski, Dominik Daniel, Marcin Mietelski, Kamil Hanc, Mirosław Chudy (60′ Arkadiusz Pięta), Wojciech Mitelski, Sebastian Wojciechowski (75′ Paweł Mietelski), Igor Motyl (80′ Tomasz Wydra), Łukasz Daniel (46′ Kacper Steciak).
Już w 2 minucie dobrym strzałem na bramkę Błękitu popisał się Wojciech Mitelski. Jego uderzenie na słupek sparował golkiper. Siedem minut później gospodarze odpowiedzieli niecelnym uderzeniem, a po kolejnej akcji piłka musnęła poprzeczkę bramki Damiana Janczaka. W 15 minucie po indywidualnym błędzie jednego z naszych zawodników Błękit wyszedł na prowadzenie, a w 29 minucie było już 0:2. Strata dwóch goli wyraźnie podłamała Huragan. Na domiar złego w 34 minucie zrobiło się już nawet 0:3. Sygnał do ataku przyjezdnym dał Igor Motyl, który wykorzystał precyzyjne podanie Kamila Hanca. Tuż przed przerwą mogło być już tylko 2:3. Motyl był faulowany w polu karnym, ale sędzia nie przerwał gry, ponieważ w doskonałej sytuacji do zdobycia bramki znajdował się Sebastian Wojciechowski. Niestety z tego pojedynku górą wyszedł bramkarz cycowian. Na dodatek Huragan w 44 minucie stracił gola „do szatni” na 1:4. Na drugą połowę z powodu kontuzji na plac gry nie wyszedł już Łukasz Daniel. W 55 minucie gospodarze zdobyli gola numer pięć czym praktycznie „dobili” naszą drużynę. Huragan starał się jeszcze przynajmniej zmniejszyć rozmiary porażki jednak żadna z prób nie zakończyła się powodzeniem. Gospodarze w 73 minucie ustalali wynik na 6:1.
