AKTUALNOŚCISPORT

Piłkarze Traweny bez kanonady

Fot. facebook Trawena Trawniki
Tym razem w meczu lidera tabeli grupy II klasy B z Trawnik, choć zakończonym zwycięstwem, obyło się bez bramkowej kanonady. Trawena wbiła miejscowym ze Sprintu Wierzchowiska trzy gole i wygrywając 3:1 (2:1) pewnie zainkasowała kolejny komplet punków.
Bramki: Kamil Maziarz (14′), Paweł Chochowski (39′), Dariusz Osuch (82′).
Trawena: Mateusz Galant, Paweł Czuba (86′ Jakub Madeja), Grzegorz Limek, Grzegorz Bancerz, Piotr Kwiatkowski, Paweł Chochowski, Łukasz Strzelczyk, Kamil Maziarz, Grzegorz Klimkiewicz (60′ Dariusz Osuch), Marcin Kubicki (86′ Jakub Ostrówka), Radosław Młynarski (83′ Tobiasz Szafranek).
Mecz był pełen walki i zaangażowania ze stron. W 14 minucie sędzia podyktował rzut wolny z odległości 18 metrów od bramki Sprintu. Specjalista od tego typu stałych fragmentów gry w ekipie Traweny czyli Kamil Maziarz nie zwykł marnować takich okazji. Wykorzystał złe ustawienie golkipera i z „zimną krwią” trafił do siatki. Kilka minut przed końcem pierwszej połowy zrobiło się 2:0. Tym razem po rzucie rożnym futbolówkę w zamieszaniu do siatki skierował Paweł Chochowski. Gospodarze jeszcze w doliczonym czasie gry zdołał strzelić gola kontaktowego. Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Dużo było walki w środku pola. Przewagę posiadali trawniczanie. Jej efektem była trzecia bramka. W 82 minucie z rzutu wolnego przymierzył Dariusz Osuch. Piłka jeszcze po drodze trafiła w mur zawodników Sprintu, odbiła się od niego i kompletnie myląc golkipera wpadła do siatki. Gospodarze najdogodniejszą okazję na zmniejszenie rozmiarów porażki mieli tuż przed końcem spotkania. Silne uderzenie po ziemi z rzutu wolnego skutecznie sparował Mateusz Galant.

Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button