„Nie należymy do „artystycznego korpo”, na sukces musimy zapracować sami”

Pod koniec czerwca odbyła się premiera płyty „Poczuj Jak Wchodzimy” lubelskiej grupy MProjekt. Zespół tworzą znakomici muzycy z Lublina, Świdnika, Piask i Puław: gitarzyści: Adam Misiura i Damian Krzywda, basista Piotr Szafrański, klawiszowiec Marcin Siwiec, perkusista Kamil Korzeniowski i wokalista Mateusz Mikłasz. Zespół gra muzykę z pogranicza rocka i popu. 26 sierpnia będzie można posłuchać i zobaczyć go w Świdniku.
Już w przyszłym tygodniu na Lsw24 ogłosimy konkurs, w którym będzie można wygrać pięć płyt grupy. A dziś rozmawiamy z Mateuszem Mikłaszem – wokalistą, a jednocześnie głównym sprawcą MProjekt, autorem tekstów i muzyki.
Jak powstawał zespół, jakie były początki współpracy?
– Początkowo wstępny materiał, teksty, kompozycje, aranżacje tworzone były w zacisznym „studyjku” domowym. Z myślą o koncertach w przyszłości stwierdziłem, że będę potrzebował zespołu do tego, żeby w pełni, na żywo odzwierciedlać kompozycje wcześniej powstałe i zacząłem kompletować zespół MProjekt. Nazwę ustaliśmy już razem, podczas wieczornych spotkań. Wspólnie, po małych rotacjach (gitara, perkusja), w 2013 roku skład uformował się na stałe i trwa tak do dzisiaj. I niech tak trwa…;)
Skąd czerpiecie inspiracje przy pracy nad utworami?
– Z tym jest różnie, czasem przychodzi tzw. wena 😉 – myśl, którą trzeba od razu przelać na papier. Czasami ma to związek ze zwykłymi obserwacjami zachowań ludzkich, a czasami z doświadczeniami miłosnymi. Z muzyką jest podobnie, ktoś z nas ma fajny pomysł, zarys utworu i przynosi go na próbę, gdzie razem analizujemy i robimy tak zwaną otoczkę, czyli całą aranżację utworu.
A jakie są Wasze najbliższe plany i marzenia artystyczne?
– Najbliższe plany to być sławnym na całą Polskę… haha 😉 To oczywiście żart… A tak naprawdę naszym planem jest praca nad naszą marką, marką MProjekt, stawianie coraz wyższych celów i ich sukcesywna realizacja.
Nie należymy do żadnego „artystycznego korpo”, dlatego mamy więcej pracy, bo na sukces musimy zapracować my sami. Z marzeniami jest różnie, kiedyś jeden z naszych gitarzystów powiedział, że jak zagra z zespołem Ira na jednej scenie to może skończyć karierę …haha
Ale po tym fakcie zmienił szybko zdanie i postawił kolejne wyzwanie, które też niedługo się spełni, ponieważ już 26 sierpnia zagramy w Świdniku – przed zespołem Dżem!
Czym zajmujecie się „po godzinach”? Żyjecie tylko muzyką?
– U nas to jest różnie. Trochę uczymy studentów, trochę uczymy jeździć przyszłych kierowców, a w wolnych chwilach uprawiamy orzechy laskowe, ale tak naprawdę cały czas w duszach nam gra i w życiu towarzyszy muzyka, która zawsze jest na pierwszym planie.
Płyta dostępna także na oficjalnej stronie zespołu: http://mprojekt.art.pl/