AKTUALNOŚCISPORT

Wiatr rządził na Kościelcu

W meczu młodzików młodszych Piaskovii z MOSiR-em Lubartów na boisku rządził… wiatr. Do przerwy był on sprzymierzeńcem gości, którzy skwapliwie to wykorzystali zdobywając w tym czasie trzy gole. Jak się okazało miały one kluczowe znaczenie dla końcowego wyniku tego spotkania.
Bramka: Adam Niedźwiedź (37′).
Piaskovia: Dawid Dziurka, Adam Niedźwiedź, Paweł Mianowany, Mikołaj Donda, Szymon Klimek, Wiktor Idzik, Kacper Kasprzak, Kacper Zarzycki, Igor Ziętek oraz Kacper Gęba, Michał Rodaczek, Jakub Kalita, Maciej Mańko, Filip Sitnik, Mateusz Szołdra.
Wynik 0:3 do przerwy nie odzwierciedla tego co się działo na boisku. Goście w stu procentach wykorzystali warunki atmosferyczne. Dalekie wykopy przenosiły grę od razu na pole karne Piaskovii. Tam obrońcom i bramkarzowi gospodarzy ciężko było „obliczyć” lot piłki. Po zmianie stron przeważającą stroną byli już podopieczni trenera Marcina Podsiadłego. Ładnie grali piłką na skrzydłach, a w środku pola szybko rozbijali ataki rywali. Lubartowianie mając korzystny wynik ograniczali się do mądrej obrony, próbując przy tym gry z kontrataku. Tak jak w pierwszej tak i w drugiej części meczu wiatr pokazał swoją siłę. Grający na obronie Adam Niedźwiedź próbując wybić piłkę atakującemu zawodnikowi zrobił to tak szczęśliwie, że „z wiatrem” strzelił gola prawie z własnego pola karnego. Niestety Piaskovia dążąc do poprawienia wyniku straciła gola na na 1:4.
W V kolejce Piaskovia w najbliższą sobotę 23 września o godz. 11 na własnym boisku będzie podejmować Zawiszę Garbów.
 
 
 
 
 

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button