AKTUALNOŚCISPORT

Wygrane Oleśni i Traweny w piłkarskiej A klasie

Foto: http://trawnikilks.futbolowo.pl/
W przedostatniej kolejce spotkań grupy III piłkarskiej A klasy duet przedstawicieli gminy Trawniki solidarnie wygrał swoje mecze. Trawena Trawniki na boisku w Tuszowie pokonała miejscowy Rohland 2:0 (0:0). Jeszcze lepiej spisała się Oleśnia. Futboliści z Oleśnik rozgromili na wyjeździe GLKS Głusk aż 6:0 (1:0)!
ROHLAND TUSZÓW – TRAWENA TRAWNIKI 0:2 (0:0)
Bramki: Szymon Bancerz (65′), Michał Jeleniewski (82′-rzut karny).
Trawena: Ireneusz Sajecki, Piotr Kwiatkowski, Grzegorz Bancerz, Łukasz Strzelczyk, Szymon Bancerz, Hubert Mrugała, Kamil Maziarz, Michał Jeleniewski, Grzegorz Klimkiewicz (64′ Tobiasz Szafranek), Marcin Kubicki, Łukasz Młynarski.
Trzecią z rzędu wygraną zanotowali podopieczni trenera Waldemara Ocyska. W Tuszowie okazali się lepsi od miejscowego Rohlandu zdobywając oba gole w drugiej części spotkania. Najpierw ładną indywidualną akcją popisał się Szymon Bancerz. Obrońca Traweny minął dwóch rywali i uderzył celnie w długi róg bramki. Potem w polu karnym faulowany był Michał Jeleniewski. Arbiter bez wahania podyktował jedenastkę, która na gola zamienił sam poszkodowany.
Pierwsza cześć meczu, na małym i nierównym boisku, była ciężka. W drugiej połowie pokazaliśmy charakter i mimo złych warunków dominowaliśmy na boisku pieczętując swoją przewagę dwoma bramkami. Idziemy w górę tabeli i oby tak dalej – przyznał po meczu Michał Jeleniewski.
* * *
GLKS GŁUSK – OLEŚNIA OLEŚNIKI 0:6 (0:1)
Bramki: Łukasz Barański 4 (40′, 64′, 67′, 71′), Krzysztof Nastulak 2 (79′, 86′).
Oleśnia: Przemysław Mączka, Łukasz Leśniak, Piotr Wójtowicz, Łukasz Kamiński, Kamil Kluch, Jakub Kochalski, Krzysztof Nastulak, Łukasz Janiak, Krzysztof Godula (75′ Wojciech Mrugała), Maciej Marek, Łukasz Barański.
Piłkarze Oleśni w tym meczu w pełni się zrehabilitowali po wcześniejszej wysokiej przegranej 1:6 z wiceliderem tabeli Madjanem-Mariną Zemborzyce. Gol na 1:0 padł dopiero w końcówce pierwszej połowy, a jego autorem był Łukasz Barański. Parę minut wcześniej jeden z piłkarzy Głuska z czerwoną kartką musiał wcześniej opuścić plac gry. Po zmianie stron Barański w ciągu zaledwie siedmiu minut skompletował klasycznego hat-tricka. Od 68 minuty gospodarze, po kolejnej czerwonej kartce, grali już tylko w „dziewiątkę”. Pod koniec spotkania rywali dwoma golami „dobił” Krzysztof Nastulak.
 

Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button