AKTUALNOŚCI

Śmigłowiec ze Świdnika od 25 lat ratuje w Tatrach

Tylko w ostatnich trzech latach Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe przeprowadziło prawie 600 akcji ratowniczych z udziałem śmigłowca Sokół, ratując ponad 700 poszkodowanych. Co trzecia akcja ratownicza TOPR w latach 2015-2017 została zrealizowana z udziałem Sokoła.
Śmigłowiec był też wykorzystywany w akcjach ratowniczych na Słowacji: w latach 2015-2017 interweniował tam aż 14 razy, ratując życie 18 osobom.
Pierwszy śmigłowiec W-3A Sokół dla TOPR zszedł z taśm produkcyjnych PZL- Świdnik dokładnie 12 lutego 1993 r. Już w marcu rozpoczął dyżury ratownicze. Był darem Kancelarii Prezydenta Lecha Wałęsy na rzecz ratownictwa górskiego prowadzonego przez TOPR. Maszyna to specjalistyczna karetka wyposażona w najwyższych standardów sprzęt medyczny.
Ratownicy TOPR przekonują, że często udaje się przetransportować poszkodowanych z najdalszych partii Tatr do szpitala w czasie poniżej 30 minut.
W ciągu ostatnich trzech lat śmigłowiec Sokół był podrywany do akcji ratowniczej z naszej zakopiańskiej bazy blisko 600 razy. Biorąc pod uwagę, że w tym samym czasie ratownicy TOPR przeprowadzili ponad 1900 akcji, łatwo można obliczyć, że śmigłowiec towarzyszył nam w niemal co trzeciej interwencji – mówi Jan Krzysztof, Naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Tylko w ostatnich trzech latach dzięki Sokołowi uratowano ponad 700 poszkodowanych turystów, głównie ze szlaków pieszych, ale także narciarzy, taterników i grotołazów oraz rowerzystów. – Warto dodać, że Sokół pomaga też naszym południowym sąsiadom. W ciągu ostatnich trzech lat nasz śmigłowiec interweniował aż 14 razy za granicą, ratując życie 18 osobom – wylicza naczelnik TOPR. – Jesteśmy szczególnie dumni z faktu, że w tym roku mija 25 lat od kiedy nasz Sokół strzeże tatrzańskich szlaków i codziennie wspiera ratowników górskich w ich trudnej pracy. Ten jubileusz potwierdza jak dobrym, niezawodnym i efektywnym kosztowo śmigłowcem ratowniczym może być Sokół, występujący przecież też w wersji ratownictwa morskiego Anakonda i Głuszec, który może być wykorzystywany do poszukiwania i ratownictwa na polu walki, powiedział Krzysztof Krystowski, wiceprezes Leonardo Helicopters.
Fundacja TOPR, dzięki środkom finansowym otrzymanym jako 1% podatku od osób fizycznych, wspiera działalność Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, pomagając w rozwoju bazy technicznej śmigłowca Sokół, zakupie sprzętu oraz wyposażenia wykorzystywanego w ratownictwie tatrzańskim. Nie byłoby to możliwe bez przekazania 1% podatku na Fundację.

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button