AKTUALNOŚCISPORT

Rezerwy Wierzchowisk nie dały rady…

Trzecioligowa drużyna dziewcząt Ludowego Klubu Sportowego z Wierzchowisk w wyjazdowym meczu przeciwko Kindze trzymała się dzielnie aż do ostatniej minuty pierwszej połowy. Niestety tuż przed zejściem na przerwę piłka po dalekim strzale gospodyń po rękawicach Julii Banaszkiewicz wpadła do siatki.
Wierzchowiska II: Julia Banaszkiewicz, Patrycja Wróbel, Milena Irsak, Weronika Krysa, Oliwia Badach, Katarzyna Niedźwiadek, Katarzyna Goś (70′ Martyna Futa), Agata Szot, Zofia Czercowy, Nikola Trąbka, Julia Kruk.
Po zmianie stron trener Dariusz Kosik przesunął do linii ataku Katarzynę Goś. Decyzja okazała się słuszna. Nasza zawodniczka miała dwie dogodne sytuacje do zdobycia gola. Najpierw próbowała górą zaskoczyć golkiperkę rywalek, ale przelobowała zarówno ją jak i bramkę. W drugiej sytuacji została nieprzepisowo powstrzymana tuż przed oddaniem strzału. Kolejne trzy bramki nasze dziewczęta straciły między 68, a 77 minutą gry.

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button