AKTUALNOŚCISPORT

Trzy pytania do Pawła Kozaka…

W meczu futbolowej B klasy Wierzchowiska po dramatycznej walce na własnym boisku pokonały 5:4 wyżej notowany w ligowej tabeli Avenir Jabłonna. Bohaterem w końcówce tego spotkania został kapitan zespołu Paweł Kozak. To jego dwa gole, praktycznie już w doliczonym czasie gry, przesądziły o cennej wygranej naszej drużyny!
* Mecz potwierdził, że w tej lidze można wygrać z każdym?
– Zgadza się. To był chyba nasz najlepszy mecz w tym sezonie. Szczególnie w drugiej połowie stworzyliśmy sobie wiele sytuacji bramkowych. Cieszę się, że w końcówce udało się przychylić szalę wygranej na naszą korzyść. W ostatnich minutach poszliśmy do przodu bo nie było przecież czego bronić. Przegrywaliśmy 3:4. Dwa stałe fragmenty gry dały nam cenną wygraną.
* Miałeś w tym swój spory udział…
– Najpierw dobiłem piłkę po uderzeniu Dominika. Potem noga nie zadrżała mi przy rzucie karnym 🙂 W tym sezonie kilka goli zdobyłem już w ten sposób. Choć jednej bramki w Uniszowicach sędzia mi nie uznał. Podobno przy moim strzale kolega z drużyny zbyt szybko wbiegł w pole karne…
* W przyszłym sezonie powalczycie o awans do A klasy?
– Kto wie. Potrzeba nam 2-3 nowych zawodników i można powalczyć z najlepszymi w tej lidze. Z tego co wiem przede wszystkim ma zostać z nami trener Góra. To bardzo dobra wiadomość. O co Wierzchowiska powalczą w przyszłym sezonie czas pokaże 🙂

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button