AKTUALNOŚCI

Tirem wjechał w śpiące dzieci. Śledztwo umorzono

Zakończono śledztwo w sprawie zdarzenia, do którego doszło 27 stycznia w Dorohuczy. Kierujący tirem 47-letni obywatel Ukrainy zjechał z drogi staranował ogrodzenie i wjechał w dom.
Rozpędzony tir przebił ścianę i zatrzymał się w pokoju, w którym spała trójka dzieci. Na szczęście żadne z nich nie odniosło obrażeń ciała. Ich rodzicom również nic się nie stało. Kierujący tirem był trzeźwy. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że 47-latek zasnął za kierownicą. Potwierdzili to śledczy.
Z analizy zapisów urządzenia rejestrującego w pojeździe wynikało, że nie przekroczył dozwolonego czasu pracy. Kierowca odbył wymagane przerwy wykorzystując je na odpoczynek. Dochował też zasad ostrożności w prowadzeniu auta. Śledztwo zostało zatem umorzone, gdyż nie dopatrzono się umyślności w działaniu kierowcy, który odpowie jedynie spowodowanie kolizji.

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button