Przedsezonowe zapowiedzi powalczenia przez piłkarzy Piaskovii o awans do IV ligi wydają się nie być jedynie słowami rzucanymi na wiatr. Po pięciu kolejkach spotkań podopieczni trenera Sławomira Pasierbika plasują się w ścisłej czołówce tabeli klasy okręgowej mając tylko dwa punkty straty do lidera z Poniatowej. Po wpadce w Wilkołazie (porażka z Unią 1:4) wydaje się, że piaseccy futboliści wrócili na właściwe tory. W dwóch ostatnich meczach pokonali u siebie KS Dąbrowica 3:1, a ostatnio Stal w Poniatowej 2:0! W obu tych meczach strzelecką formą błysnął Adrian Duda. Dwa razy trafiał do siatki przyjezdnych z Dąbrowicy, a raz zmusił do kapitulacji golkipera Stali.
Dziś od godz. 17.00 tylko na naszym portalu relacja LIVE z meczu Piaskovia Piaski – POM Iskra Piotrowice!!!
* Zdobywanie bramek dla Piaskovii jest teraz na Twoich barkach?
Adrian Duda: – Ktoś musi je strzelać (śmiech)… Tak na serio to pod nieobecność Marka Galińskiego i Przemka Ziętka trener wystawia mnie na „szpicy”. W ostatnich dwóch spotkaniach zdobyłem trzy gole. To chyba niezły dorobek.
* Jak trafiałeś do siatki z Dąbrowicą?
– Chciałem dośrodkować z około 30 metrów. Mówiąc po piłkarsku futbolówka „zeszła” mi z lewej nogi i trafiła idealnie w okienko bramki. Wyszedł z tego całkiem fajny gol. Kilka minut później w zamieszaniu na polu karnym praktycznie wyłuskałem piłkę z rąk golkipera, minąłem obrońcę, po czym trafiłem do pustej bramki.
* Paweł Pranagal postraszył Was trochę?
– Środkowi obrońcy dobrze go pilnowali. Gola nie zdobył, ale trzeba przyznać, że robił całą „robotę” w przodzie. Z tego co wiem przed sezonem była szansa, że mógł grać u nas, ale nic z tego nie wyszło, a szkoda…
* Powalczycie o IV ligę dla Piask?
– Będzie ciężko, ale powalczymy. Tym bardziej, że będziemy musieli sobie radzić bez „Galiny”. Wierzymy, że szybko do nas wróci. Na dodatek Karol Kurzępa za czerwoną kartkę z Wilkołaza musi nadal pauzować…
* Wygraliście bardzo ważne spotkanie w Poniatowej. Dziś przed Wami nie mniej istotna potyczka z POM-em…
– Zgadza się. Fajnie, że udało się „ugrać” trzy punkty na boisku lidera. Dziś także powalczymy o komplet „oczek”. Jeśli wygramy to zostaniemy w ścisłej czołówce tabeli. Kolejne mecze zweryfikują na co nas tak naprawdę stać w obecnej formie oraz składzie personalnym.
* Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia dziś oraz w kolejnych potyczkach na boiskach „okręgówki”!
Rozmawiał: JacK
