Z minuty na minutę pociemniało niebo, zerwał się silny wiatr i zaczął padać deszcz ze śniegiem. Nie obyło się bez strat, na szczęście nikt nie ucierpiał.
– Ok. godziny 12.00-13.00 w Kolonii Trawniki konar drzewa zerwał linię wysokiego napięcia i osunął się na budynek gospodarczy. Natomiast w Świdniku, przy ul. Kuźniczej drzewo przewróciło się na zaparkowany samochód. Nikt nie został ranny, jednak w ostatnim przypadku straty oszacowane zostały na 20 tyś zł. – informuje Piotr Pyszko, oficer prasowy KPP Straży Pożarnej w Świdniku.
Prognozy na najbliższe dni wykazują, ze podobnych zjawisk w najbliższych dniach nie będzie, a prędkość wiatru nie powinna przekroczyć 30 km/h.
D.C.
zdjęcia: www.straz.swidnik.pl