To było ogromne zaskoczenia zarówno dla organizatorów, jak i uczestników. Rekordowa liczba biegaczy stanęła na starcie II Charytatywnego Biegu Mikołajkowego. W tym roku 234 sportowców pobiegło, by wspomóc Dom Dziecka w Rybczewicach.
– Chcemy przede wszystkim pomóc potrzebującym dzieciom.- powiedziała organizatorka imprezy Katarzyna Surowiec z ”Biegającego Świdnika”.- Ważne jest także promowanie aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu, chociażby poprzez bieganie.- dodała Surowiec.
Ponad stu wolontariuszy zaangażowało się w wydarzenie. Było ich widać nie tylko w centrum miasta, ale i na obrzeżach, gdzie dopingowali i pomagali biegaczom.- Jesteśmy z nich bardzo zadowoleni. Wykazali się zaangażowaniem i dyscypliną.- podkreślają organizatorzy.
W tegorocznej imprezie, mającej na celu pomoc placówce „ Nasz Dom’ z Rybczewic oprócz sportowców wzięły udział całe rodziny, nie tylko ze Świdnika. W mieście pojawili się biegacze z okolic Warszawy, czy Białej Podlaskiej. – W zeszłym roku był to spontaniczny bieg. W tym roku jest to nasz debiut. Po raz pierwszy zrobiliśmy pomiar czasu. Pomocną dłoń wyciągnął do nas Urząd Marszałkowski oraz Starostwo Powiatowe w Świdniku, dzięki którym bieg stał się bardziej profesjonalny. To dla nas duży sukces.- podsumował wydarzenie jeden z organizatorów, Artur Motyl.
Biegacze mieli do pokonania 5 kilometrów. Najlepszy wśród mężczyzn okazał się Artur Jendrych. Wśród kobiet na metę pierwsza dobiegła Marta Sawosz.
Nagrodzono także najmłodszego i najstarszego uczestnika oraz najciekawszy strój. Na pełną relację z tego wydarzenia zapraszamy Państwa do najbliższego wydania Przeglądu Świdnickiego, w drugiej połowie grudnia.
Red.
