Mule, nazywane też omułkami lub potocznie małżami, w delikatnym sosie z białego wina, z szalotkami, czosnkiem, chili i zieloną pietruszką, to lekka i bardzo delikatna potrawa, doskonała jako przystawka lub danie główne.
Najważniejsze jest odpowiednie przygotowanie. Mule moczymy w zimnej wodzie, następnie dokładnie myjemy szczoteczką, usuwając wszelkie narośla i „brody”, czyli zwisające z muszli kłaczki. Polecam kilkukrotne wypłakanie skorupiaków. Wszystkie uszkodzone i obtłuczone muszle wyrzucamy.
Jeżeli któreś z muszli są otwarte, to stukamy nimi lekko w blat lub podrażniamy wnętrze skorupiaka, jeśli w ciągu kilku minut się nie zamkną, to również je wyrzucamy.
Składniki:
1 kg świeżych muli
200 ml wytrawnego, białego wina
2 szalotki, drobno posiekane
2 ząbki czosnku, drobno posiekane
1 łyżka masła
1 pęczek zielonej pietruszki, posiekanej
Kilka gałązek świeżego tymianku
Chili, sól morska i świeżo zmielony pieprz
W dużym garnku rozgrzewamy masło, dodajemy szalotki, czosnek, chili oraz tymianek, podsmażamy przez 2 – 3 minuty, dolewamy wino i doprowadzamy do wrzenia, doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Wkładamy mule, przykrywamy pokrywką i gotujemy przez 5 – 6 minut, potrząsając garnkiem od czasu do czasu, aż wszystkie muszle się otworzą.
Jeżeli któraś z muszli pozostała zamknięta, to na wszelki wypadek wyrzucamy ją, mogła być nieświeża.
Przekładamy na talerz, polewamy sosem z garnka i posypujemy zieloną pietruszką.
Serwujemy ze świeżo upieczoną bagietką czosnkową lub z bagietką polaną oliwą z oliwek.
