AKTUALNOŚCI

WIELKA ORKIESTRA TUŻ TUŻ

indeks„Mierzymy wysoko. Pediatria i godna opieka ludzi w podeszłym wieku” – to hasło pod którym w tym roku po raz dwudziesty czwarty zagra WOŚP. 10 stycznia w Świdniku ma kwestować około 130 wolontariuszy. Podczas zeszłorocznego finału zebrano 41 tys. 574 zł. Miejmy nadzieję, że najbliższa niedziela przyniesie jeszcze lepszy wynik.
Główne wydarzenia związane z 24 finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy będą działy się w Miejskim Ośrodka Kultury w Świdniku. Rozpoczęcie imprezy o godzinie 12.00.
– Staramy się aby atrakcje zainteresowały rodziny z dziećmi, stąd występy dziecięcych i młodzieżowych zespołów MOK. Zaśpiewają także nasi lokalni artyści: Klaudia Duda i Dariusz Tokarzewski. A wieczorem zagrają m.in. zespoły „ Muchachos” oraz „ My-Key”. Będzie też coś nowego. Zaplanowaliśmy wspólny marsz nordic walking pod okiem instruktora. Od godziny 12.00 aż do 20.00 w „sali kameralnej” odbywać się będą również imprezy towarzyszące, np. otwarte zajęcia w pracowni ceramicznej, malowanie twarzy, zajęcia rękodzielnicze czy pokazy i warsztaty „Teatru Miecza”. – zapowiada Aneta Komsta, kierownik Działu Centrum Kultury świdnickiego MOK-u.
Już na przełomie listopada i grudnia 150 chętnych zgłosiło się by zostać wolontariuszami. Po przejściu przez stosowne procedury, docelowo będzie ich 130.
– To głównie młodzież gimnazjalno-licealna, ale są też młodsze dzieci i dorośli. Chętni uczestniczyli w spotkaniu z funkcjonariuszami policji aby zapoznać się z zasadami bezpieczeństwa podczas kwesty. Na szczęście nigdy nie dochodziło do kradzieży i napaści. Wolontariusze wiedzą, że lepiej chodzić większymi grupami, nie samotnie, a nieletni powinni być bezwzględnie pod opieką dorosłych – wyjaśnia Katarzyna Marjasiewicz, zastępca kierownika Działu Centrum Kultury ds. Promocji i Pozyskiwania Funduszy w MOK-u.
Na godzinę 17.15 zaplanowana jest główna licytacja. Będzie można nabyć wyjątkowe, darowane przedmioty.
Już trafiły do nas m.in.: książka z autografem twórców kabaretu Ani Mru Mru, płyta od kabaretu Otto, rower czy złote serduszko, a z Urzędu Miasta otrzymaliśmy cenne książki, kolekcjonerskie koperty filatelistyczne, obraz olejny i grę planszową „Lubelski Lipiec” oraz tak lubiane przez najmłodszych świdnickie krówki z susłem – wylicza Aneta Komsta. – Ale myślę, że tuż przed samą licytacją wpłyną inne podarunki – dodaje.
Na licytację ma też trafić markowe pióro od starosty świdnickiego, Dariusza Kołodziejczyka.
– Zarówno godna opieka seniorów, jak i, choć w części, zaspokojenie ogromnych potrzeb oddziałów pediatrycznych, to cele Orkiestry, które bez wahania chcę wesprzeć – deklaruje starosta.
Na finałowe licytacje własne pióro czy nawet swój fotel w urzędzie na jeden dzień, przekazywał w ubiegłych latach burmistrz Świdnika. Jak dowiedzieliśmy się od Aleksandry Dyjak, rzeczniczki świdnickiego UM, w tym roku Waldemar Jakson w WOŚP nie zamierza się angażować jako burmistrz, natomiast dary na licytacje przekazane zostały przez Urząd Miasta.
Jako że kilka tygodni temu w całej Polsce zawrzało po słowach Stanisława Pięty, posła PIS, który 20 grudnia wypowiedział się na portalu społecznościowym słowami: „Jeżeli funkcjonariusz publiczny zaangażuje się w hecę WOŚP, niech nazajutrz składa raport o zwolnienie ze służby”, zapytaliśmy organizatora imprezy o to, czy wzorem zeszłych lat strażacy zaprezentują sprzęt ratunkowy.
– Takich pokazów nie będzie z jednego powodu. Przed budynkiem MOK nie ma miejsca na pokaźnych rozmiarów sprzęt strażacki – wyjaśniła kierownik Centrum Kultury.
Ostatnim, wieńczącym akcję, punktem programu będzie „Światełko do nieba”, czyli pokaz sztucznych ogni, który odbędzie się o 21.00 na terenie skate-parku.
 
 
D.C

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button