SPORT

LKS TRAWNIKI: IM STRZELAĆ NIE KAZANO?

B-klasowi piłkarze Ludowego Klubu Sportowego z Trawnik nie wygrali z Widokiem, choć powinni byli wygrać i to „w cuglach”. Do przerwy podopieczni trenera Mirosława Polesińskiego prowadzili na własnym boisku 2:0. Nic nie wskazywało, że potyczka może się zakończyć innym wynikiem jak ich wygrana, a jednak…
logo LKS Trawniki
Gospodarze powinni w tym meczu już do przerwy prowadzić kilkoma bramkami i zapewnić sobie komplet punktów. Niestety po raz kolejny w tym sezonie odezwał się ich „grzech główny” czyli totalny brak skuteczności. Marcin Kubicki do spółki z Radosławem Młynarskim mieli tego dnia kilkanaście (!) stuprocentowych okazji, z czego wykorzystali zaledwie jedną. W 20 minucie po faulu na Młynarskim sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę na prowadzenie dla trawniczan zamienił Piotr Łukaszewski. W 38 minucie było już 2:0, a na listę strzelców wpisał się Kubicki. Niestety po zmianie stron kibice zamiast kolejnych goli trawniczan obejrzeli dwa zdobyte przez futbolistów Widoku. Kontaktowe trafienie padło – zdaniem miejscowych – z pozycji spalonej. Natomiast przy wyrównującym golu nie popisał się bramkarz Krzysztof Błaszczak.
LKS TRAWNIKI – UKS WIDOK LUBLIN 2:2 (2:0)
Bramki: Piotr Łukaszewski (20’-rzut karny), Marcin Kubicki (70’).
LKS Trawniki: Krzysztof Błaszczak, Piotr Łukaszewski, Bartłomiej Radziewicz, Grzegorz Bancerz, Szymon Bancerz (60’ Konrad Kuśmierzak), Bartosz Madeja (50’ Kamil Maziarz), Grzegorz Limek, Krzysztof Basiński, Patryk Korzębski, Marcin Kubicki, Radosław Młynarski (70’ Andrzej Bastrzyk).
tabela B klasy
Teraz przed Trawnikami derbowa potyczka w Dorohuczy z miejscowym Virem. Mecz zostanie rozegrany w sobotę 31 października o godz. 14. Zapowiada się mega ciekawe widowisko. Jak zapowiadają kibice – na boisku „będzie się działo”!!!
JacK

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button