AKTUALNOŚCISPORT

Wygrane Biskupic i Huraganu oraz porażka Viru

Kilka dni temu pisaliśmy o inauguracji w piłkarskiej B klasie. W grupie IV tych rozgrywek oprócz Perły Progres Mełgiew i LKS Wierzchowiska rywalizują jeszcze trzy drużyny z terenu powiatu świdnickiego. W pierwszej kolejce największe powody do zadowolenia mieli kibice w Siostrzytowie, gdzie spadkowicz z A klasy, miejscowy Huragan rozgromił KS Bronowice aż 7:2. Cenną wygraną 2:1 odniósł LKS Biskupice zwyciężając na własnym boisku KS Uniszowice 2:1. Nie powiodło się za to futbolistom Viru Dorohucza, którzy musieli uznać wyższość innego spadkowicza z klasy A – Aveniru Jabłonna. Dorohuczanie ulegli gościom 1:2.
LKS HURAGAN SIOSTRZYTÓW – KS BRONOWICE 7:2 (3:2)
Bramki: Igor Motyl 3 (14′, 30′, 77′), Kamil Hanc 2 (75′, 80′-rzut karny), Sebastian Wojciechowski (17′), Maciej Jarosz (83′-rzut karny).
Huragan: Damian Janczak, Piotr Biszkont (87′ Arkadiusz Wiśniewski), Mateusz Wawruszak, Maciej Jarosz, Wojciech Mitelski (85′ Dominik Daniel), Eryk Futa (10′  Łukasz Daniel), Kamil Hanc, Mirosław Chudy, Mateusz Bartocha (82′ Marcin Mietelski), Sebastian Wojciechowski (81′ Mateusz Wójcik), Igor Motyl.
Pomiędzy 14, a 30 minutą padły wszystkie bramki do przerwy. Trzy razy to gospodarze wychodzili na prowadzenie. Po zmianie stron dopiero w końcowym kwadrancie meczu siostrzytowianie strzelili jeszcze cztery gole. Hat-trickiem tego dnia popisał się Igor Motyl. Rezultat celnym uderzeniem z rzutu karnego ustalił Maciej Jarosz.
LKS BISKUPICE – KS UNISZOWICE 2:1 (0:1)
Bramki: Jarosław Pietraś (58′), Bartosz Jabłoński (69′).
Biskupice: Marek Niedźwiedź, Adam Siudziak, Sławomir Zarzeczny, Kamil Stasicki, Maciej Wasilewski, Dawid Zawada, Krzysztof Czułczyński, Bartosz Jabłoński, Rafał Korchut, Jarosław Pietraś, Mateusz Ceberak (76′ Miłosz Bernecki).
Bramki tego dnia strzelali wyłącznie gospodarze, a mimo to musieli do końca walczyć o wygraną w tym spotkaniu. Jak do tego doszło? Wszystko za sprawą niefortunnej interwencji Rafała Korchuta, który w 2 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową wpakował piłkę do siatki Marka Niedźwiedzia. Tak więc praktycznie już od samego początku spotkania Biskupice musiały odrabiać straty.
Niestety na starcie sezonu miejscowym brakowało skuteczności. Słupek ostemplowali: Jarosław Pietraś i Mateusz Ceberak, a w poprzeczkę trafił Bartosz Jabłoński. Jednobramkowe prowadzenie przyjezdnych, pomimo ostrego ostrzału ich bramki w wykonaniu naszych piłkarzy, utrzymało się aż do 58 minuty. Wtedy to dał znać o sobie Pietraś, który doprowadził do wyrównania. Po wrzutce na pole karne przyjął piłkę i momentalnie uderzył ją prawą nogą nie do obrony. Futbolówka wpadła w lewy róg bramki bezradnego golkipera Uniszowic. Jego akcję w 69 minucie skopiował Jabłoński i kibice w Biskupicach mogli odetchnąć z ulgą.
LKS VIR DOROHUCZA – GKS AVENIR JABŁONNA 1:2 (0:1)
Bramka: Jakub Bartocha (48′).
Vir: Bartłomiej Szałachwij, Marek Wójtowicz (55′ Piotr Świder), Piotr Wojtal, Rafał Waryszak, Bartłomiej Szymaniak, Damian Korneluk, Marcin Kozłowski, Łukasz Daniel (73′ Marek Matysiak), Cezary Gierczyński, Mateusz Bawół, Jakub Bartocha.
Na inaugurację nowego sezonu piłkarze Viru po zaciętym meczu musieli uznać wyższość gości z Jabłonnej. Spadkowicz z A klasy zdobył prowadzenie w 32 minucie gry. Do wyrównania trzy minuty po wznowieniu gry po przerwie doprowadził Jakub Bartocha. Rywale odpowiedzieli zwycięskim trafieniem w 69 minucie.

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button