Wysoki mandat, punkty karne oraz zatrzymane prawo jazdy to efekt znacznego przekroczenia dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym. W minioną sobotę w miejscowości Dorohucza 30-letnia mieszkanka pow. chełmskiego „pędziła” VW Passatem 111 km/h. Przekroczyła prędkość o 61 km/h.
W minioną sobotę, około godz. 7.30 policjanci świdnickiej drogówki w miejscowości Dorohucza zauważyli pojazd marki VW Passat. Kierująca nim kobieta zbagatelizowała ograniczenie prędkości w terenie zabudowanym do 50 km/h. Jej auto „pędziło” z prędkością 111 km/h.
Zatrzymana do kontroli drogowej 30-letnia mieszkanka pow. chełmskiego otrzymała wysoki mandat karny oraz 10 punktów karnych. Zostało jej również zatrzymane prawo jazdy, które w trybie administracyjnym starci na okres trzech miesięcy.
Pamiętajmy, że na drodze nie jesteśmy sami. Bagatelizowanie ograniczeń prędkości w połączeniu z panującą pogodą może mieć tragiczne skutki. Noga z gazu! Bezpieczniej jest dojechać na miejsce chwile później ale bez narażenia życia i zdrowia własnego oraz innych osób na drodze.
M.Sz.
