W sobotę na Orliku przy Powiatowym Centrum Edukacji Zawodowej im. Z. Puławskiego w Świdniku zgromadzili się niezwykli goście – dziennikarze sportowi. Choć boisko sportowe to ich naturalne środowisko pracy, w tym dniu wcielili się w rolę zawodników. Odbył się bowiem turniej piłkarski z udziałem dziennikarzy sportowych w przeddzień Światowego Dnia Dziennikarza Sportowego z udziałem mundurowych i samorządowców. W drużynie dziennikarzy zagrali m.in. Wiesław Pawłat , Marcin Bielesz i Krzysztof Basiński.
Sprawozdawcy sportowi świętują 2 lipca. To dzięki nim świat sportowców staje się bliższy kibicom. To oni zadają zawodnikom pytania, które chcieliby zadać wszyscy i pokazują wydarzenia sportowe zza kulis. Zapadają w pamięć dzięki niezwykłym komentarzom, lapsusom na antenie, poczuciu humoru.
Międzynarodowy Dzień Dziennikarza Sportowego obchodzony jest od 1994 roku na pamiątkę powołania Międzynarodowego Stowarzyszenia Prasy Sportowej (AIPS). Miało to miejsce 2 lipca 1924 roku, podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. AIPS było wówczas jedyną uznawaną przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski organizację dziennikarzy sportowych.
– W tym dniu składamy najserdeczniejsze życzenia wszystkim komentatorom radiowym i telewizyjnym, reporterom, sprawozdawcom, redaktorom piszącym, a także fotoreporterom i autorom w mediach internetowych – mówił Waldemar Białowąs, inicjator sobotniego turnieju, wielki fan sportu – Niech nigdy nie zabraknie Wam sił w głosie, weny twórczej, pomysłów na materiały ani wydarzeń do opisania. Obyście mogli mówić jak najwięcej o sukcesach reprezentantów Polski. Dziękuję Wam za codzienną momentami żmudną, a chwilami pełną uniesień pracę. – dodawał Białowąs.
Na boisku najlepsza okazała się drużyna Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, miejsce drugie zajęli zawodnicy Starostwa Powiatowego w Świdniku, zaś drużyna dziennikarzy sportowych zajęła zaszczytne trzecie miejsce na podium.
Najlepszym strzelcem turnieju został Robert Cielma (KMP Lublin), zaś najlepszym bramkarzem fair play okazał się Tomasz Łasak (Starostwo Powiatowe w Świdniku). Sędziował Zbigniew Furman.
Podczas sobotnich zawodów podsumowane zostały 4 charytatywne turnieje piłkarskie służb mundurowych, odbywające się od 4 marca do 3 czerwca. Cykl turniejów pn. „Wspieramy wakacje dla młodzieży” o puchar przechodni wicestarosty powiatu świdnickiego Waldemara Białowąsa pod patronatem Jacka Bąka miał jeden główny cel: zebranie funduszy na wakacje dla wychowanków Placówki Opieki nad Dzieckiem i Rodziną „Nasz Dom” w Rybczewicach. Przedsięwzięcie udało się zrealizować dzięki wsparciu Fundacji 1000 Łabędzi i Ewelinie Lemparty – prezes Fundacji.
– Bardzo się cieszę, że poprzez sport możemy również wspierać tych, którzy potrzebują naszej pomocy. – mówił podczas turnieju wicestarosta Białowąs. – Dobro wraca, więc warto dawać siebie innym. Dzięki tej inicjatywie kilkoro dzieci pojedzie na zasłużony letni wypoczynek. Bez Was to by się nie udało i za to serdecznie Wam dziękuję – dodawał.
Mundurowym udało się zebrać środki na wypoczynek dla trójki dzieci. Vouchery na wakacje dla podopiecznych „Naszego Domu” Małgorzacie Gigilewicz, dyrektor Placówki Opieki nad Dzieckiem i Rodziną w Rybczewicach przekazał Waldemar Białowąs.
– W imieniu własnym, wychowanków i wychowawców „Naszego Domu” dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w turniej. Dziękuję pomysłodawcom, zawodnikom, sędziom i wszystkim ofiarodawcom, którzy przyczynili się do zrealizowania tej idei, a także przekazali fundusze, dzięki którym nasi podopieczni będą mogli wziąć udział w wakacyjnym wyjeździe do Karpacza, podczas którego wypoczną i poznają malowniczy zakątek Polski. – mówiła dyrektor Małgorzata Gigilewicz.
