Do strajku przyłączały się inne zakłady pracy na Lubelszczyźnie. Strajkowało w sumie 80 zakładów pracy i blisko 20 tysięcy pracowników. W wyniku tego „pospolitego ruszenia” komuniści zmuszeni byli odwołać obchody komunistycznego Narodowego Święta Odrodzenia Polski, przypadającego 22 lipca. Zaś 20 lipca podpisane zostało porozumienie ze strajkującymi. Dotyczyło nierepresjonowania strajkujących i działalności związkowej, ale w ramach oficjalnych organizacji.
Świdniczanie wspominali tamte wydarzenia w ubiegłą niedzielę. Uroczystości rozpoczęła msza św. w Kościele NMP Matki Kościoła. Po niej goście udali się pod pomnik NSZZ „Solidarność”, znajdujący się na terenie WSK PZL Świdnik. Tam złożyli kwiaty. Pomnik upamiętnia strajki z lipca 1980 r. Zaprojektowany przez świdnickiego artystę Andrzeja Żubra, przedstawia sylwetkę piastowego orła, pod którym umieszczony został fragment wiersza Marii Konopnickiej. Postument stanął na terenie WSK w pierwszą rocznicę wydarzeń lipcowych – 11 lipca 1981 roku.
Powiat świdnicki reprezentowali wicestarosta Waldemar Białowąs i członek zarządu Leszek Czechowski.
– Lipcowe wydarzenia w świdnickim zakładzie są mi szczególnie bliskie, ponieważ sam pracując jako mechanik w SKR Krępiec byłem członkiem NSZZ Solidarność i brałem udział w akcjach protestacyjnych – wspomina wicestarosta powiatu świdnickiego Waldemar Białowąs. – Gdyby nie tamten zryw, który rozpoczął „erę Solidarności” nie byłoby późniejszych wydarzeń na Wybrzeżu. Gotowość władzy do ustępstw wobec strajkujących to ważny sygnał, który popłynął w lipcu 1980 r. z Lubelszczyzny To wydarzenia, które warto mieć w pamięci również dziś i kultywować, szczególnie wśród młodych ludzi, pamięć o bohaterach tamtych lat. – dodaje Białowąs.
(dp)