AKTUALNOŚCISPORT

Nie ma mocnych na Świdniczankę!

Ósmy mecz i siódme zwycięstwo. Tak w skrócie można opisać wyniki piłkarzy Świdniczanki w bieżącym sezonie. Zawodnicy trenera Tomasza Króla jak na razie nie mają sobie równych w grupie III, w której przyszło im rywalizować. W minioną niedzielę świdniczanie pokonali na wyjeździe GKS Niedźwiada 5:1 (2:0). Aktualnie zajmują pozycję lidera z dorobkiem 22 punktów, wyprzedzając Madjan-Marina Zemborzyce o 4 i Victorię Rybczewice o 5 „oczek”.
Bramki: Michał Martyna 3 (28′, 62′-rzut wolny, 86′-rzut wolny) Piotr Bednarek (1′), Krzysztof Boniecki (49′).
Świdniczanka: Arkadiusz Szulc, Karol Kowalski, Radosław Pawłowski, Andrzej Shtohryn, Michał Ziemkiewicz, Michał Babiarz (40′ Adrian Bereza), Maksymilian Kuś, Oskar Wróbel, Michał Martyna, Krzysztof Boniecki (75′ Piotr Tarczyluk), Piotr Bednarek.
Do Niedźwiady nasz zespół pojechał w nieco okrojonym składzie, bowiem kilku zawodników zmaga się z różnego rodzaju kontuzjami. Nie przeszkodziło to Świdniczance w odniesieniu pewnego zwycięstwa. Już 30 sekundzie spotkania świdniczanie wyszliśmy na prowadzenie. Po składnej akcji całego zespołu gola zdobył Piotr Bednarek, który pod nieobecność Piotra Filutowskiego zajął miejsce w ataku i spisywał się tam bardzo dobrze. Druga bramka padła w28 minucie, a ładnym uderzeniem popisał się Michał Martyna. Generalnie pierwsza połowa upłynęła przy dominacji gości, którzy bardzo pewnie rozgrywali piłkę, tworząc sobie kolejne okazje podbramkowe. Już po zmianie stron, w 49 minucie po indywidualnej akcji, wygrywając walkę z dwoma obrońcami, rezultat podwyższył Krzysztof Boniecki. Kolejne dwie bramki były autorstwa Martyny, który dwukrotnie trafiał bezpośrednio z rzutów wolnych! Wynik 5:0 utrzymywał się do 90 minuty. Wówczas gospodarze kopnęli piłkę w pola karne Świdniczanki. Tam napastnik sprytnie wykorzystał wślizg Andrzeja Shtohryna i upadł w obrębie szesnastki. W konsekwencji drugiej żółtej nasz defensor z czerwoną kartką musiał opuścić plac gry. Chwilę potem Niedźwiada zdobyła honorowego gola z rzutu karnego. Cała drużyna Świdniczanki pokazała charakter. Rozegrała dobre spotkanie pewnie wygrywając i umacniając się na pozycji lidera.
W najbliższą niedzielę 15 października o godz. 16.30 Świdniczanka na boisku Avii ze sztuczną nawierzchnią będzie podejmować drużynę Ludwiniaka Ludwin.
 

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button