Są nowe informacje w sprawie zabójstwa byłego starosty świdnickiego, Wiesława Jaworskiego. Prokuratura jest w posiadaniu kluczowej opinii dotyczącej śladów z miejsca zbrodni.
Przypomnijmy, że do makabrycznej zbrodni doszło w nocy z 17 na 18 czerwca nad jeziorem Głębokim. Właśnie tam świętowano narodziny wnuczki podejrzanego Andrzeja R. 54-letni przedsiębiorca na “pępkowe” zaprosił jeszcze dwóch innych mężczyzn. Po jakimś czasie były starosta pozostał sam z Andrzejem R. Rano policja otrzymała informację, że na działce znaleziono zwłoki mężczyzny. Jak się później okazało był to Wiesław Jaworski. Były starosta przed śmiercią został brutalnie skatowany. Z wstępnych ustaleń wynikało, że pomiędzy dwoma mężczyznami doszło w pewnym momencie do kłótni i rękoczynów. Śledczy na miejscu zabezpieczyli narzędzie, od którego zginął były starosta. Andrzej R. nie przyznał się do winy. Wyjaśniał, że nie pamięta całego zajścia, ponieważ był pod wpływem alkoholu i nie wie, jak i dlaczego zginął 70-latek. Zatrzymanemu grozi dożywocie.