Mecz Lubelskiej Ligi Trampkarzy Starszych między Perłą Progres Mełgiew, a Piaskovią niewątpliwie był rozgrywany pod dyktando gości z Piask. Dobrze dysponowana tego dnia piasecka ekipa co chwilę zagrażała bramce debiutującej w lidze Perły. Mecz zaczął się od stemplowania bramki gospodarzy. Przyjezdni dwa razy trafili w poprzeczkę, a raz w słupek. Ostatecznie zawodnicy trenera Michała Blocha pokonali miejscowych aż 10:0 (7:0)!
Bramki: Wiktor Idzik 4 (7′, 10′, 26′, 54′), Kornel Woźniak 3 (16′, 42′, 49′), Damian Kapica 2 (32′, 63′), Kacper Danielewicz (21′).
Perła Progres: Dawid Wawer, Krzysztof Dzwonkowski, Dawid Choina, Szymon Grabowski, Adam Hajkowski, Mateusz Kata, Bartłomiej Kubić, Piotr Kulik, Adrian Kulik, Mateusz Szymański, Krzysztof Zając oraz Dominik Stadnik, Kacper Tworóg, Karol Bocian, Jakub Choina, Dawid Oleszek, Michał Ścirka, Kacper Wróbel.
Piaskovia: Armand Kolasa, Bartek Kapica, Kasper Krupiński, Karol Ziętek, Damian Kolasa, Maciej Ścibak, Kornel Woźniak, Paweł Ponieważ, Kacper Danielewicz, Wiktor Idzik, Damian Kapica oraz Dawid Jagiełło, Kacper Chęciński.
Wynik otworzył Wiktor Idzik, który dostał podanie z bocznego sektora boiska i z zimną krwią wykończył akcję precyzyjnym strzałem w długi róg. Ten sam zawodnik przed przerwą zgromadził hat-tricka, a po golu dorzucili Kornel Woźniak, Damian Kapica i fenomenalnym strzałem z narożnika szesnastki w samo okienko bramki Kacper Danielewicz. W drugiej połowie młodzież Piaskovi realizowała dalej swój plan i wręcz demontowała obronę Perły, ale w większości sytuacji brakowało przysłowiowej kropki nad „i”. W tej części gry bramki zdobyli jeszcze: Woźniak dwie, Idzik i w swoim stylu czyli kładąc bramkarza Kapica. Pod koniec spotkania rozluźnieni zawodnicy Piaskovi pozwolili gospodarzom na dwie groźne kontry. W jednej z nich doskonale w obronie zachował się Kasper Krupiński, a przy drugiej gospodarze minimalnie chybili.
– Wynik nie cieszy tyle co sama nasza gra. Staraliśmy się grać piłką, a w naszych zagraniach było dużo dokładności i tzw jakości. Zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze na tle słabszego rywala, gdzie zawsze mieliśmy w takich meczach problemy z koncentracją. Zagraliśmy doskonale w ofensywie jak i w defensywie. Widać, że zespół Perły zaczyna dopiero swoją przygodę z piłką, ale mają szeroką kadrę, w której na pewno jest potencjał. My na początku swojej drogi również zbieraliśmy frycowe od innych drużyn – przyznał po meczu trener trampkarzy Piaskovii Michał Bloch.
