AKTUALNOŚCISPORT

Świdniczanka z Granitem na remis

Dobry mecz rozegrali w Bychawie piłkarze Świdniczanki. Podopieczni trenera Pawła Pranagala w ramach dwunastej kolejki klasy okręgowej mierzyli się z tamtejszym Granitem. Po ciekawym i emocjonującym widowisku padł polubowny remis 1:1 (0:0).
Bramka: Piotr Wójcik (75′).
Świdniczanka: Arkadiusz Szulc, Karol Kowalski, Piotr Bednarek, Patryk Dobrowolski, Maksymilian Kuś, Michał Babiarz, Michał Jeleniewski, Damian Rusiecki, Piotr Wójcik (80′ Marcel Pędlowski), Filip Kaczorowski (66′ Mateusz Kowalik), Krzysztof Boniecki.
Od początku mecz był wyrównany i zacięty. Świdniczanka dwukrotnie za sprawą Piotra Bednarka była bliska zdobycia gola. Do przerwy utrzymał się jednak wynik bezbramkowy. Po zmianie stron odważniej zaatakowali przyjezdni. W 55 minucie Granit od utraty bramki uratowała poprzeczka. Z trzech metrów główkował Piotr Wójcik, a futbolówka po ostemplowaniu poprzeczki odbiła się jeszcze od linii bramkowej i wyszła w pole. Chwilę potem zrobiło się 1:0 dla gospodarzy. Po dośrodkowaniu z prawej strony piłka trafiła na „długi” słupek. Tam kompletnie nie pilnowany zawodnik miejscowych wpakował ją obok bezradnego w tej sytuacji Arkadiusza Szulca. Świdniczanka ruszyła do odrabiania strat. W 72 minucie w sytuacji sam na sam lepszy od Michała Babiarza okazał się golkiper bychawian. Wreszcie na kwadrans przed końcowym gwizdkiem świdniczanie dopięli swego. W zamieszaniu na polu karnym rywali najsprytniej zachował się Wójcik, który jedynie dostawił nogę i w ten sposób uratował jedno „oczko” dla swojej drużyny.

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button