W nocy z 30 na 31 grudnia, Straż Pożarna otrzymała wezwanie dotyczące pożaru na ul. Racławickiej w Świdniku. Na miejsce zostało wysłanych 5 wozów strażackich oraz jeden z OSP Minkowice, a także policja i karetka pogotowia. Po przybyciu okazało się, że pali się kuchnia w jednym z mieszkań na parterze bloku.
– Przyczyną pożaru była patelnia pozostawiona bez nadzoru. Mężczyzna zapomniał o przygotowywanym posiłku i zasnął.- informuje st. kpt. Paweł Dańko z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku. Dodaje również, że mężczyzna zdążył opuścić mieszkanie jeszcze przed przybycie strażaków. Po zbadaniu mężczyzny alkomatem okazało się ponadto, że miał w organizmie ponad 1 promil alkoholu.
Niestety ogniem zajęła się cała kuchnia wraz ze sprzętem i meblami. Straty zostały wycenione na około 30 tys. zł. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a ogień nie rozprzestrzenił się na inne pomieszczenia i sąsiadujące mieszkania.
