Dwóch kierowców pożegnało się wczoraj na 3 miesiące z uprawnieniami. Jeden z nich przekroczył motocyklem dopuszczalną na obszarze zabudowanym prędkość o 52 km/h, a pomiar prędkości kolejnego, tym razem w samochodzie, wykazał 106 km/h na odcinku z ograniczeniem do 50 km/h.
We wtorek przed południem w trakcie pomiaru prędkości na jednej ze świdnickich ulic policjanci z drogówki namierzyli motocykl Suzuki poruszający się na obszarze zabudowanym z prędkością 102 km/h.
Kierowcą okazał się 29-latek z terenu gminy Piaski, który za wykroczenie dostał mandat w wysokości 400zł. Z uwagi na to, iż na odcinku, którym się poruszał, obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h, zostało mu dodatkowo zatrzymane prawo jazdy.
Dwie godziny później w pobliskim Krępcu inny patrol poruszający się radiowozem nieoznakowanym zwrócił uwagę na jadącego przed policjantami Volkswagena. Prędkość auta, również na obszarze zabudowanym, była wyższa od dopuszczalnej o 56 km/h. Podobnie jak w poprzednim przypadku, jazda zakończyła się dla 32-latka 400-zlotowym mandatem i 10 punktami karnymi oraz zatrzymaniem prawa jazdy na 3-miesiące.
