AKTUALNOŚCI

Służby starosty walczą z ASF

21 czerwca na łące na terenie niezamieszkałej posesji w Dorohuczy w gminie Trawniki zostały odnalezione zwłoki dzika. Pobrano podróbki do badań, a wyniki potwierdził, że zwierzę było chore na ASF
Jest to pierwszy przypadek wystąpienia afrykańskiego pomoru świń u dzików stwierdzony na terenie powiatu świdnickiego. W związku z  potwierdzonym przypadkiem wystąpienia ASF dziś o godzinie 10 00  w sali konferencyjnej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku, odbyło się posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, któremu przewodniczył starosta świdnicki Dariusz Kołodziejczyk. Powiatowy Lekarz Weterynarii w Świdniku Renata Myka przedstawiła aktualną sytuację,  omówiła podjęte dotychczas działania i zaleciła dalsze kroki związane z wystąpieniem choroby. W spotkaniu wzięli również udział burmistrzowie i wójtowi z terenu powiatu jak i pracownicy urzędów i przedstawiciel nadleśnictwa Świdnik.
Już prawie rok temu podjęliśmy działania prewencyjne na wypadek  wykrycia choroby. 1 września 2017 roku w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku miało miejsce spotkanie dotyczące przygotowań do powiatowych ćwiczeń zgrywających. Głównym celem tego spotkania było omówienie działań administracji publicznej i służb ratowniczych w przypadku wystąpienia na naszym terenie afrykańskiego pomoru świń. Natomiast 10 września na terenie Gminy Trawniki przeprowadziliśmy ćwiczenie doskonalące umiejętności strażaków z Ochotniczych Straży Pożarnych z zakresu ratownictwa technicznego, medycznego, działań gaśniczych oraz współpracy z Powiatową Stacją Sanitarna Epidemiologiczną i Powiatową Inspekcją Weterynaryjną na wypadek wystąpienia ASF. Nasze służby są zatem doskonale przygotowane na walkę z chorobą – informował podczas spotkania starosta świdnicki Dariusz Kołodziejczyk.
Swoje obawy obecną sytuacją w trakcie posiedzenia wyraził zastępca wójta gminy Trawniki Daniel Baj. – Niestety to moją gminę w pierwszej kolejności dotknęło ASF. Jako samorząd będziemy robić wszystko aby ta choroba dalej się nierozprzestrzeniała. Niestety nośnikiem wirusa są dzikie zwierzęta, a nad nimi nie mamy kontroli, inaczej jest w przypadku zwierząt domowych. Mam nadzieję, że bioasekuracja będzie skuteczna i nie dojdzie do zarażenia trzody chlewnej – oznajmił zastępca wójta Baj.
Jak długo wirus jest aktywny?
W padłym, chorym na ASF dziku, wirus jest aktywny i zaraża do czterech miesięcy. Wirus ten można przynieść na butach z lasu do gospodarstwa, dlatego potrzebne są maty i zmiana butów przed wejściem do budynków gospodarskich. W mięsie mrożonym wirus przeżywa tysiąc dni, w suszonym trzysta, mielonym sto pięć, we krwi 10–18 tygodni (w temperaturze pokojowej), w kale 11 dni.
W jakiej temperaturze ginie wirus?
Niska temperatura konserwuje wirusa. W temperaturze 55°C wirus ginie po 45 minutach, a w temperaturze 70°C po 20–30 minutach.
 

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button