AKTUALNOŚCI

Szarpanina przed sklepem w Świdniku. Mocne zarzuty wobec Policji. Co tam się wydarzyło?

Wtorek, godzina 21.25. Policja interweniuje przed jednym ze sklepów nocnych w Świdniku w sprawie zakłócania porządku publicznego. Zastaje cztery osoby, dwóch mężczyzn i dwie kobiety, ale za chwilę dołącza kolejna kobieta. Dochodzi do agresji, nie tylko słownej, ale i fizycznej. Co tak naprawdę stało się przy sklepie? Sprawa wydaje się niejednoznaczna. W anonimowym wpisie na profilu społecznościowym padają mocne zarzuty wobec policjantów.

„(…) dziewczyna stanęła w obronie starszej pani pod nocnym w Świdniku. Policjant tą panią pchnął na samochód a dziewczynie która stanęła w jej obronie założył kajdanki i pobił ją później podczas przesłuchania. (…)” – pisze na Facebookowej stronie Spotted: Świdnik – NOWY osoba poszukująca świadków zdarzenia.

O wyjaśnienia poprosiliśmy asp. Elwirę Domaradzką, rzeczniczkę świdnickiej policji.
– Policjanci podjęli interwencję w sprawie zakłócania porządku publicznego. Podczas legitymowania czterech osób okazało się, że jedna z nich jest poszukiwana przez Sąd do odbycia kary pozbawienia wolności i została zatrzymana. W trakcie podejmowania czynności służbowych przez policjantów podeszła 38-letnia kobieta i zaczęła utrudniać im przeprowadzanie czynności. Nie reagowała na wydawane jej polecenia, wyzywała mundurowych oraz groziła im zwolnieniem ze służby. W związku z popełnionym przestępstwem znieważenia funkcjonariusza policji kobieta została zatrzymana. Następnie kobieta dopuściła się również naruszenia nietykalności cielesnej jednego z policjantów – informuje Elwira Domaradzka. Nasuwa się pytanie czy wydarzenia opisane w Internecie i te, o których mówi policja, to ta sama interwencja. Jednak z policyjnych wyjaśnień wynika, że to jedyne takie zdarzenie odnotowane 15 września.

Finalnie interwencja zakończyła się zatrzymaniem dwóch osób – poszukiwanej oraz tej, która według Internauty stanęła w jej obronie. Kobiecie, która zaangażowała się w spór postawiono trzy zarzuty: znieważenia funkcjonariuszy podczas służby, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji oraz stosowania groźby bezprawnej zmuszającej policjantów do zaniechania czynności służbowych.

A jak Policja odnosi się do zarzutu rzekomego pobicia w pomieszczeniach policyjnych?

– Nie mamy informacji o takim zarzucie. Nie wpłynęła też żadna skarga na sposób przeprowadzonych czynności czy zawiadomienie o pobiciu. – wyjaśnia rzeczniczka komendy.

Niepokojąca jest w tej sytuacji także wizja rzekomego użycia siły przez funkcjonariuszy wobec osoby starszej, jak czytamy w internetowym wpisie. Jednak, jak zapewnia Policja, osoby biorące udział w zdarzeniu były w wieku od 33 do 47 lat, a zatrzymanie przebiegało według standardowych procedur.

Sprawa zajścia z wtorkowego wieczoru zostanie teraz przeanalizowana przez sąd. Wiadomo jednak, że na zatrzymanej ciążą poważne zarzuty.

Zaostrzenie kar za przestępstwa przeciwko policjantom

Od 1 października wejść w życie mają przyjęte przepisy ustawy z 14 sierpnia 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach dotyczących wsparcia służb mundurowych, na podstawie której funkcjonariuszowi będzie przysługiwała bezpłatna ochrona prawna.

-Musimy jeszcze skuteczniej zwalczać przestępczość przeciwko funkcjonariuszom. Jedną z metod będzie zaostrzenie kar za popełnienie przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza, czynną napaść na niego i znieważanie – powiedział minister Mariusz Kamiński podczas wczorajszej konferencji prasowej. Wziął w niej udział także premier Mateusz Morawiecki i gen. insp. Jarosław Szymczyk – komendant główny Policji. W zaprezentowanym na początku konferencji filmie przedstawiono wydarzenia z soboty 12 września, kiedy policjanci wezwani na interwencję w Pastuchowie ws. pobicia jednego z mieszkańców zostali zaatakowani przez dwóch mężczyzn.

Od 2015 r. do sierpnia 2020 r. Policja odnotowała ponad 20 tys. stwierdzonych przestępstw naruszenia nietykalności policjantów oraz blisko 1500 czynnych napaści na nich. W tym okresie odnotowano również ponad 50 tys. przypadków znieważania funkcjonariuszy publicznych.

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button