Świdnik: Radni chcieli, by przeprosił na sesji za „bydło” i „użytecznych idiotów”. Burmistrz milczał.
O wpisie burmistrza Świdnika Waldemara Jaksona w którym nazwał osoby protestujące w sprawie m.in. zaostrzenia prawa aborcyjnego, „bydłem” oraz, co wynika z kontekstu, Polki i Polaków „użytecznymi idiotami w większości” zrobiło się głośno w całej Polsce. Burmistrz wystosował przeprosiny na swoim oficjalnym profilu na Facebooku (link). Radni, ze stowarzyszenia Świdnik Wspólna Sprawa które nagłośniło komentarze burmistrza w mediach, uznali że to za mało. W tej sprawie przygotowali więc stanowisko.
zdj. Lsw24.pl
Stanowisko Rady Miasta w Świdniku z dnia 05.11.2020 roku w sprawie znieważenie przez burmistrza Świdnika osób protestujących w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego oraz wszystkich Polek i Polaków.
Pod powyższym tytułem kryje się stanowisko, w którym radni miejscy z Klubu Radnych Świdnik Wspólna Sprawa nie kryją oburzenia słowami jakimi burmistrz Świdnika określił protestujących oraz Polki i Polaków. Stanowisko zostało przedstawione podczas czwartkowej sesji Rady Miasta w Świdniku. Przedstawiła je radna Magdalena Szabała. W piśmie możemy przeczytać, że :
„(..) Podkreślamy, że zachowanie burmistrza Waldemara Jaksona było niedopuszczalne i karygodne. Jako Rada Miasta oficjalnie potępiamy i nie zgadzamy się z takim podejściem do osób wyrażających swój światopogląd na temat wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego tzw. aborcji eugenicznej, przeprowadzanej w przypadku podejrzenia terminalnej choroby dziecka lub jego ciężkiego upośledzenia.„
Do głosowania nad powyższym stanowiskiem jednak nie doszło, bowiem na jego umieszczenie w porządku obrad sesji Rady Miasta nie zgodziło się dwunastu radnych z frakcji rządzącej czyli z Klubu Radnych Waldemara Jaksona czyli:
Bachanek Kazimierz, Denis Katarzyna, Kociński Tomasz, Kozak Roman, Krupa Andrzej, Królik Janusz, Kubiniec Stanisław, Magier Marcin, Patrzała Kazimierz, Radek Włodzimierz, Suski Aleksander oraz Tarkowski Mirosław
Stanowisko Świdnik Wspólna Sprawa poparli za to radni z Klubu Koalicji Obywatelskiej.
Jak nie stanowisko, to chociaż oficjalne przeprosiny.
Radni opozycyjni nie dawali jednak za wygraną. Ponieważ podczas obrad zdalnej sesji Rady Miasta obecny był burmistrz W. Jakson, o oficjalne przeprosiny zaapelował do niego Mariusz Wilk– szefa Klubu Radnych Świdnik Wspólna Sprawa. Miało to miejsce w punkcie interpelacje, wnioski i zapytania radnych:
„(…) Bardzo bym chciał żeby nie tylko przeprosiny Pana Burmistrza były na jego facebooku, ale także by tutaj, na tym forum publicznym jakim jest sesja Rady Miasta, przeprosił wszystkie kobiety czy wszystkich protestujących, których uraził w tak brutalny sposób. I chciałbym mu przypomnieć, że gdyby nie pandemia to prawdopodobnie może, by tego nie zrobił w ogóle, bo odważny był tylko przy klawiaturze komputera. Gdyby nie pandemia niechby sobie wyobraził, co by było gdybyśmy mieli sesję w Urzędzie Miasta, bo prawdopodobnie czekałoby tam na niego tysiące kobiet. Bardzo proszę o publiczne przeprosiny za to, co się wydarzyło.” – zaapelował M. Wilk.
Burmistrz jednak nie odniósł się do tych słów i nie przeprosił. Radny M. Wilk zaapelował więc do niego po raz drugi:
” Ja przypominam, że było moje zapytanie do Pana Burmistrza na samym początku”
I tym razem apel pozostał bez odzewu ze strony Waldemara Jaksona.
A może rozstrzygnie to językoznawca?
W kolejnym punkcie, czyli w sprawach rożnych, do burmistrza postanowiła zwrócić się Magdalena Szabała- radna z Klubu Świdnik Wspólna Sprawa.
” Ja chciałam poprzeć wcześniejsze słowa radnego Mariusza Wilka i jednocześnie, korzystając z obecności burmistrza na sesji, chciałabym powiedzieć, że jestem rozczarowana i zniesmaczona ostatnimi słowami. Brałam udział w strajku kobiet jednak w sposób kulturalny i nie obrażający nikogo. Protestowałam przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego nie obrażając nikogo. Uważam, że szacunek należy się każdemu, tym bardziej, że jest Pan głową naszego miasta. Dlatego też w imieniu swoim, mieszkańców Świdnika jak i wszystkich urażonych osób, oczekuje przeprosin, jednak przeprosin płynących prosto z serca.”
I tym razem na słowa radnej W. Jakson nie zareagował w żaden sposób. Łącznie radni zaapelowali do niego o przeprsiny trzy razy. Do sytuacji odnieśli się za to radni z frakcji burmistrza czyli Włodzimierz Radek, który stwierdził, że burmistrz przecież już przeprosił oraz Kazimierz Bachanek. Drugi radny przedstawił swoje refleksje dotyczące tego, co dla niego jest obraźliwym stwierdzeniem. Odniósł się m.in do historii nazwania prezydenta Lecha Kaczyńskiego przez Janusza Palikota „chamem”:
” Językoznawca (…) prof. Bralczyk uznał, że nazwanie kogoś chamem nie jest obraźliwe. Kiedy media niemieckie drwiły z prezydenta Kaczyńskiego, że to kartofel, co się tłumaczy w wolnym tłumaczeniu na burak. Powszechna opinia była taka, że niepotrzebnie się obraża. A więc chyba trzeba się zwracać do językoznawców: co jest obraźliwe, a co nie jest obraźliwe. I te dwa przykłady służą, że odczucia indywidualne nie zawsze się przekładają na język fachowy.”– przedstawił swoją opinię k. Bachanek.
Jego stwierdzeń, bez odpowiedzi nie pozostawiła M. Szabała mówiąc:
„Uważa Pan, że niewłaściwie się obraziłam? Że nazwanie mnie bydłem i użytecznymi idiotami jest w porządku? Ja tak nie sadzę.”– skomentowała.
Na tym w zasadzie dyskusja i sesja się skończyły. Radni nie usłyszeli ani komentarza, ani przeprosin ze strony W. Jaksona.
Co należy podkreślić, radni nie poparli także wpisania do porządku obrad innego stanowiska, zgłoszonego tym razem przez Mariusza Wilka– szefa Klubu Radnych Świdnik Wspólna Sprawa. Dotyczyło ono uchyleniu przyjętego w marcu stanowiska dotyczącego ” Miasto Świdnik wolne od ideologii LGBT”. Miało to być drugie głosowanie na tym projektem (link). I tym sytuacja nie uległa zmianie. Świdnik pozostaje więc nadal jak się powszechnie mówi „strefą wolną od ideologii LGBT”.
Cała sesja Rady Miasta z 5.11.2020 roku do obejrzenia tutaj:
