AKTUALNOŚCI

Czy zapłacą podatek w ramach PDO? Byli pracownicy PZL- Świdnik czekają na odpowiedź Ministra Finansów

Program Dobrowolnych Odejść funkcjonował w PZL- Świdnik od 2015 roku. Pracodawca, mógł w ten sposób uniknąć zwolnień grupowych i zachować miejsca pracy.
Z programu skorzystało blisko 300 osób, a polegał na tym, że pracownik składał wypowiedzenie, a w zamian otrzymywał odprawę i ekwiwalent za niewykorzystany urlop. Takie świadczenia były opodatkowane. W przypadku, gdy pracownik otrzymał odszkodowanie w wysokości dwunastomiesięcznych poborów nie musiał odprowadzać podatku. Takie informacje miał potwierdzić dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi, działający w imieniu Ministra Finansów.
Niestety w ubiegłym roku minister stwierdził, że podatek od odszkodowań w ramach PDO ma być pobrany. W związku z tym wszyscy, którzy korzystali z programu w latach 2015-2016 mają zapłacić podatek dochodowy w wysokości 18 lub 32% otrzymanej sumy.
– Pieniądze w większości zostały wydane przez pracowników. Wielu z nich w tym momencie żyje ze świadczeń przedemerytalnych, skąd mają po takim czasie wziąć środki na spłatę podatku wraz z odsetkami?- zastanawia się Jan Siedlecki, przewodniczący ZZ „ Metalowcy”.
Z takim problemem w Świdniku boryka się nawet 100 osób. Niektórzy będą musieli zwrócić blisko 25 tys. zł. Problem nie dotyczy tylko byłych pracowników PZL- Świdnik. W trudnej sytuacji znajdzie się wiele osób w kraju. Związkowcy postanowili zwrócić się do posła Artura Sobonia, by poprosił Ministra Finansów o wyjaśnienia. Ten złożył pismo o następującej treści:’’(…) zwracam się do Pana Ministra z prośbą o wyjaśnienie sprzeczności w wydawanych interpretacjach oraz jednoznaczną interpretację w tej sprawie, która będzie zachęcać firmy i pracowników do wykorzystania takiej formy odejścia z firmy jaką jest Program Dobrowolnych Odejść”.- Jak do tej pory nie mamy jeszcze żadnej odpowiedzi- powiedział w wywiadzie dla Panoramy lubelskiej, Jan Siedlecki. Do sprawy będziemy powracać.

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button