Jadący drogą ekspresową 33-latek stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. Na pewno trudne warunki atmosferyczne miały wpływ na zdarzenie, ale niewątpliwie stan w jakim się znajdował kierowca był kluczowy. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. 33-latkowi zatrzymano prawo jazdy. Czekają go również inne konsekwencje.
Wczoraj, czyli w czwartek 10.12.2020r., przed godziną 17 patrol ruchu drogowego świdnickiej komendy został wezwany na obsługę zdarzenia drogowego na drodze ekspresowej w rejonie Węzła Zadębie. Jak ustalili policjanci 33-letni mieszkaniec gminy Trawniki jadący samochodem marki Peugeot stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. Mężczyzna podróżował sam i na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń. Badanie przeprowadzone na miejsce zdarzenia wykazało, że kierujący miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
To nie jedyna dotkliwa kara za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Oprócz tego, że uprawnienia traci się na co najmniej rok czasu, to dodatkowo czyn taki zagrożony jest karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch oraz obligatoryjnie karą pieniężna od 5000 zł do 60 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
źródło: KPP Świdnik