Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku przedstawia statystykę zdarzeń w 2020 roku. W sumie na terenie powiatu świdnickiego doszło do 296 pożarów, 457 miejscowych zdarzeń oraz 32 fałszywych alarmów. To ogółem 785 wszystkich zdarzeń w minionym roku.
Porównując 2020 z 2019, analiza wykazuje spadek liczby pożarów. Rok wcześniej strażacy wyjeżdżali 343 razy do pożarów, a w 2020 – 296. Odnotowano natomiast wzrost ilości miejscowych zagrożeń – w 2019 było ich 407, rok później – 457. Strażacy otrzymali także o 4 więcej fałszywych alarmów od mieszkańców.
Najwięcej w ciągu roku pożarów odnotowano w miesiącach: marcu – 86 i w kwietniu – 88. Najczęstszymi ich przyczynami były niestety umyślne podpalenia. Takich przypadków w minionym roku było 187, to aż 74% wszystkich pożarów.
Jak wynika z raportu, najczęściej zgłoszenia o pożarze docierały w godzinach od 9.00 do godz. 15.00. Mierząc czas trwania akcji gaśniczej, wyniki wskazują, że większość pożarów udało się ugasić maksymalnie w godzinę.
Analizując czas dojazdu służb do miejsca zdarzenia, to w przypadku pożarów czas ten przekroczył 30 min tylko w jednym przypadku, przy pożarze poszycia leśnego. Przyczyną problemu było jednak niedokładne określenie miejsca pożaru przez zgłaszających.
Jak wskazują strażacy, czas dojazdu w zakresie 15-30 min dotyczy pożarów traw, nieużytków, ścierniska, poszycia leśnego, natomiast zwykle przekracza pół godziny, jeśli chodzi o usuwanie skutków zalań po obfitych opadach deszczu, usuwanie konarów drzew po silnym wietrze występującym na znacznym terenie powiatu czy w przypadku rozwożenia maseczek ochronnych po terenie danej gminy. W zeszłym roku nie stwierdzono jednak żadnego nieuzasadnionego wydłużenia dojazdu JOP do zdarzenia.
W przypadku ogółu zdarzeń w poszczególnych gminach naszego powiatu, najwięcej miało ich miejsce w gminie Trawniki – 294 oraz w Świdniku – 221.
Zobaczcie pełny raport: Statystyka zdarzeń w 2020
