Wczoraj świdnicka policja otrzymała zawiadomienie o nieobyczajnym wybryku, do którego doszło przy ul. Głowackiego. Mężczyzna w średnim wieku miał obnażać się przy trzech nieletnich dziewczynach. Z relacji pokrzywdzonych wynika, że w niedzielę ok. godz. 14.00 zaczepił je między blokami pan w wieku ok. 50 lat, który zachowywał się nieobyczajnie. Tak sytuację opisują na stronie FB Spotted Świdnik:
„(…) niebieska koszula w kratę z podwiniętymi rękawami. Miał jasne, długie spodnie, przyciemniane okulary i około 175-180cm wzrostu. Krótkie, jasnobrązowe włosy. Mówił nam sprośne rzeczy o swoim przyrodzeniu i prawdopodobnie zdjął spodnie (odwróciłyśmy się w drugą stronę by nie patrzeć). Sprawa zgłoszona na policję, ale narazie nikogo nie znaleziono. Nie wiadomo do czego ten Pan jest zdolny, więc uważajcie na siebie.”
-W tej chwili prowadzone są czynności, mające na celu ustalenie tożsamości sprawcy, sprawdzany jest monitoring miejski i badane są wszelkie okoliczności zdarzenia – informuje podkom. Magdalena Szczepanowska z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku i radzi jak w tego typu sytuacjach należy się zachować.
-Trzeba jak najszybciej powiadomić policję, udając się do najbliższego miejsca, gdzie obecne są osoby dorosłe, np. do pobliskiego skepu. Czas ma tu ogromne znaczenie, dlatego im szybciej powiadomimy służby, tym większa jest szansa na zatrzymanie sprawcy. Pamiętajmy, że zawsze warto takie zdarzenie zgłosić. Newet jeśli my sami się nie boimy, to warto mieć na uwadze innych, dla których taka sytuacja może okazać się traumatyczna – tłumaczy Magdalena Szczepanowska.
Prawo mówi, że kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1 500 zł albo karze nagany. Kwalifikacja czynu i jego konsekwencje prawne będą jednak zależały od dokładnych okoliczności zdarzenia – m.in. od zamiarów mężczyzny oraz od skutków, jakie powstały w wyniku czynu.
