AKTUALNOŚCISPORT

Juniorzy Piaskovii od 2:0 do 2:7…

Pod koniec pierwszej połowy zanosiło się na niespodziankę. Juniorzy Piaskovii, którzy rundy jesiennej nie mogą zaliczyć do udanych, do 35 minuty prowadzili z wiceliderem tabeli grypy I Lubelskiej Ligi Juniorów Starszych z Ryk 2:0. Niestety jak się potem okazało były to tylko miłe złego początki. Ostatecznie drużyna prowadzona przez trenera Artura Mazurka uległa przyjezdnym aż 2:7 (2:1).
Bramki: Sylwester Tatara 2 (21′, 32′)
Piaskovia: Łukasz Zaborek, Kamil Tatara, Bartosz Oleksiejuk, Marcel Kolasa, Sylwester Tatara, Eryk Tokarski, Maciej Skoczylas, Michał Wardziński, Krystian Kowalczyk, Mateusz Kowalczyk, Damian Adamek (70′ Filip Łysiak).
Do 35 minuty gospodarze prowadzili z drużyną MKS Ryki po dwóch trafieniach Sylwestra Tatary. Rywale chwilę później po rzucie rożnym zdobyli bramkę kontaktową. Druga połowa zaczęła się dobrze dla nich bowiem szybko odrobili straty, a po błędzie Łukasza Zaborka wyszli na prowadzenie 3:2.
W końcówce meczu moim zawodnikom zabrakło sił i ochoty do gry. Efektem tego były aż cztery stracone bramki w ostatnich dziesięciu minutach spotkania – przyznał trener juniorów starszych Piaskovii Artur Mazurek.

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button