Świdniccy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej dwóch kierowców, którzy jak się okazało nie powinni w ogóle wsiadać za kierownicę. Jeden i drugi posiadał zakaz prowadzenia pojazdów oraz dodatkowo znajdowali się w stanie po użyciu alkoholu.
Pierwszy z kierujących „wpadł” w środę w nocy na ul. Racławickiej w Świdniku. Policjanci zauważyli pojazd marki Honda, który poruszał się bez sprawnego światła pozycyjnego. Podczas kontroli drogowej okazało się, że za kierownicą pojazdu znajduje się 33-letni mieszkaniec gminy Jastków. Mężczyzna posiadał zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych obowiązujący do 2023 roku. Ponadto mundurowi wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie.
Drugi z kierujących został zatrzymany do kontroli drogowej po godzinie 10.00 na ulicy Smorawińskiego w Świdniku z uwagi na nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu policjantom, którzy poruszali się radiowozem. Za kierownicą pojazdu znajdował się 37-letni mieszkaniec Świdnika, który również miał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma prawie 0,4 promila alkoholu w worganizmie.
Teraz mężczyźni będą odpowiadać za swoje zachowanie przed sądem. Za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów za co grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
