Dodatek osłonowy to element tarczy inflacyjnej, który ma zniwelować wzrost cen energii, gazu i żywności. Upływa termin wypłaty dodatków osłonowych dla gospodarstw domowych, które złożyły wnioski do 31 stycznia. Pierwsze wypłaty ruszyły w ostatnich dniach marca. W wielu gminach wypłata dodatku zaplanowana jest dopiero na dziś. Niektóre samorządy wciąż czekają na pieniądze na wypłaty świadczenia…
Jak poinformowało ministerstwo finansów, wojewodowie na podstawie zapotrzebowania samorządów zawnioskowali o środki w wysokości jednego miliarda zł. Według danych Ministerstwa Klimatu i Środowiska o największe wsparcie wnioskowali mieszkańcy województw: wielkopolskiego (124 mln zł) i lubelskiego (107 mln zł).
Uwagi dotyczące zwiększenia środków na obsługę dodatku
Podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego strona samorządowa po raz kolejny zwróciła się o rozmowy z minister klimatu i środowiska w sprawie zwiększenia środków dla gmin na obsługę wypłaty dodatku osłonowego. Wiceminister MSWiA Paweł Szefernaker zadeklarował jak najszybsze doprowadzenie do takiego spotkania.
Na wniosek strony samorządowej MKiŚ podczas posiedzenia Komisji przedstawiło informację na temat realizacji przez samorządy obsługi wypłaty dodatków osłonowych. Przedstawicielka departamentu elektroenergetyki i gazu Anna Bednarska przypomniała, że na to zadanie rząd przeznaczył 4,7 mld zł i objętych nim będzie około siedmiu milionów gospodarstw domowych.
Na mocy obowiązujących przepisów samorządy mają zagwarantowane dwa procent środków na obsługę programu. Zdaniem strony samorządowej pieniądze te nie wystarczą na pokrycie rzeczywistych kosztów obsługi programu.
„Wskazywaliśmy od samego początku, że proponowana wartość dwóch procent absolutnie nie pokrywa faktycznie ponoszonych kosztów. Bardzo delikatnie szacuję, że ona jest dwukrotnie za niska. My wykonaliśmy ogromną pracę w samorządach po to, żeby te wnioski przyjąć, natomiast ponosimy ogromne koszty” – mówił sekretarz strony samorządowej Marek Wójcik. Dodał też, że nie chciałby, żeby samorządy były zmuszone do skarżenia skarbu państwa z powodu nieprzekazania środków na zadanie zlecone.
Wójcik zaapelował też o spotkanie z minister klimatu i środowiska Anną Moskwą, w celu omówienia wszystkich uwag zarówno dotyczących zwiększenia środków na obsługę dodatku, ale i dotyczących uelastycznienia przepisów, co znacząco ułatwiłoby samorządom działania, szczególnie, gdy mają do realizacji dodatkowe zadania związane z kryzysem uchodźczym.
„Usiądźmy szybko do stołu, dokonajmy korekty, bo pracownicy w ośrodkach społecznych mają co robić. Może warto bez straty dla mieszkańców uelastycznić te przepisy i znaleźć środki, żeby pokryć nam te faktyczne koszty” – mówił Wójcik.
Wiceminister Paweł Szefernaker zadeklarował, że prace nad tymi zmianami będą kontynuowane. „Chciałbym podnieść, że ten temat nie traktujemy jako zakończony. Ten temat w dalszym ciągu będzie tematem podnoszonym przez komisję i postaramy się, żeby do tego spotkania, o które państwo postulują doszło jak najszybciej” – powiedział Szefernaker.
Przewodniczący Zarządu ZGW RP Krzysztof Iwaniuk zaapelował, aby do proponowanych zmian dołączyć również kwestię zdefiniowania pojęcia gospodarstwa domowego. „Dochodzi do takich przypadków, że rodzina mieszkająca w lokalu o powierzchni kilkudziesięciu metrów, składająca się z kilku osób i każda z tych osób to jest oddzielne gospodarstwo domowe i każda otrzymuje dodatek. To jest niesprawiedliwe i trzeba pilnie, na potrzeby tej ustawy zdefiniować gospodarstwo domowe”.
Ci, którzy nie złożyli wniosku do końca stycznia, mają na to czas jeszcze do 31 października 2022 r. (pisaliśmy o tym TU).
źródło: Serwis Samorządowy PAP
