Dziś mija 11 lat od tragicznego wypadku, w którym zginęło trzech siatkarzy pierwszoligowej Avii Świdnik: 19-letni Łukasz Jałoza, 25-letni Wojciech Trawczyński i 22-letni Jakub Zagaja. W wypadku zginął także kierowca Stefan Sznajder.
16 października 2004 roku zespół Avii rozgrywał mecz z Orłem w Międzyrzeczu. Zawodnicy wracali do Świdnika dwoma busami. Warunki były fatalne, padał ulewny deszcz i wiał silny wiatr. Nad ranem w Bogucinie pod Lublinem jeden z busów zderzył się z tirem. Oprócz trójki siatkarzy, którzy zginęli na miejscu, ranny został Dariusz Jałoza, a dwóch innych zawodników – Grzegorz Brzozowiec i Łukasz Maziak – w stanie ciężkim trafiło do szpitala.
Po tym tragicznym wypadku burmistrz Świdnika ogłosił jednodniową żałobę. Zmarli siatkarze otrzymali tytuł honorowych mieszkańców naszego miasta.
JacK
foto: www.facebook.com
