AKTUALNOŚCISPORT

Derby Traweny z Victorią na remis

Foto: http://trawnikilks.futbolowo.pl
W zaległym meczu z XV kolejki spotkań o mistrzostwo grupy III A klasy Trawena na własnym boisku podejmowała Victorię Rybczewice. Gospodarze wiosną skrzętnie gromadząc punkty wyraźnie celują w zajęcie drugiego miejsca w tabeli. Drużyna z Rybczewic w rundzie rewanżowej przeżywa ogromne kłopoty kadrowe. Pomimo tego „Victa” była bardzo blisko wywiezienia kompletu „oczek” z trudnego terenu. Do pełni szczęścia zabrakło dosłownie kilku minut. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2 (1:1).
Bramki: Radosław Młanarski (14′), Kamil Maziarz (89′) – Michał Kozak (8′), Kamil Cieśla (68′-rzut karny).
Trawena: Dawid Wójcik, Hubert Mrugała, Grzegorz Klimkiewicz, Grzegorz Limek, Szymon Bancerz (45′ Paweł Bors), Gabriel Parada (75′ Tobiasz Szafranek), Kamil Maziarz, Michał Jeleniewski, Paweł Chochowski, Marcin Kubicki, Radosław Młynarski (85′ Michał Pędzisz).
Victoria: Mateusz Świetlicki, Mateusz Zawiślak, Mariusz Skorek, Jarosław Kowalik, Kacper Świetlicki (71′ Maciej Galiński), Michał Kozak, Tomasz Kwiatosz, Bohdan Pavlenko, Grzegorz Skorek, Kamil Cieśla (90’+4′ Szymon Potręć), Mateusz Chyliński.
Pierwsza połowa od 10 minuty była pod dyktando gospodarzy. Goście ograniczali się jedynie do pojedynczych ataków. Już na początku meczu Michał Kozak wyprowadził Victorię na prowadzenie. Po prostopadłym podaniu Grzegorza Skorka skrzydłowy gości na raty, po dobitce, pokonał Dawida Wójcika. To był jeden z niewielu miłych akcentów w wykonaniu gości w pierwszej odsłonie tego spotkania. Trawena co raz bardziej nękała defensywę przyjezdnych. Stosowała dość wysoki pressing, a dodatkowo dość silny wiatr uniemożliwiał mocniejsze wybicia piłki gościom. Bramkę wyrównującą dla miejscowych strzelił Radosław Młynarski.
W drugiej połowie przeważała Victoria. W 68 minucie do siatki na 2:1 z rzutu karnego trafił Kamil Cieśla. Chwilę wcześniej po jego zagraniu w obrębie szesnastki nieprzepisowo zatrzymany został Grzegorz Skorek. Potem goście mieli wyśmienitą okazję na podwyższenie prowadzenia. Niestety Mateusz Chyliński przestrzelił w idelnej sytuacji. To zemściło się w 89 minucie, kiedy Kamil Maziarz doprowadził do remisu.
Cóż powiedzieć jeśli traci się zwycięstwo na dwie minuty przed końcem meczu? Szanujemy ten punkt bo przed meczem bralibyśmy remis w ciemno. Teraz pozostał niedosyt. Mamy szpital w drużynie. Teraz doszedł jeszcze uraz Kacpra Świetlickiego, który może wyłączyć go z gry nawet do końca sezonu. Pierwsza połowa mimo remisu w naszym wykonaniu była słaba. W drugiej zagraliśmy już ambitnie i role sie odwróciły. Na pochwałę zasługuje cały zespół. Pokazał serce do gry i charakter – przyznał po meczu w Trawnikach Bartłomiej Jankowski, trener Victorii Rybczewice.
Foto: http://trawnikilks.futbolowo.pl

Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button