Wjechał samochodem w budynek po czym wrócił do domu i od razu położył się spać. Mowa o 42-letnim mieszkańcu Świdnika. Po obudzeniu był bardzo wulgarny w stosunku do interweniujących policjantów. Teraz odpowie za dwa przestępstwa i kolizję z budynkiem.
Został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Wczoraj po wytrzeźwieniu usłyszał dwa zarzuty w sprawie: kierowania pojazdem po drodze publicznej w stanie nietrzeźwości oraz znieważenia funkcjonariuszy Policji. Do obu zarzutów się przyznał. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Poza wymienionymi powyżej zarzutami odpowie jeszcze za najechanie pojazdem w ścianę budynku.
E.D.