AKTUALNOŚCISPORT

19-latka ze Świdnika Mistrzynią Polski!

Świdniczanka, Nina Furmaniak z Klubu Tenisowego Avia Świdnik została halową Mistrzynią Polski w deblu do lat 23. Turniej odbywał się w dniach 18-23 marca w Bytomiu.
– To dla mnie miłe zaskoczenie. Liczyłam na zwycięstwo, ale byłam świadoma rywalizacji z mocnymi przeciwniczkami – mówi młoda tenisistka ze Świdnika.
Jaka była droga po złoto?
W grze pojedynczej Nina przeszła eliminacje pokonując zawodniczkę AZS Poznań Klaudię Wirę. W turnieju głównym okazała się lepsza od zawodniczki z Chorzowa Julii Wędrochy. Jednak w drugiej rundzie uległa, po wyrównanej walce z najwyżej rozstawioną w zawodach Magdaleną Zajdą.
W grze podwójnej świdniczanka zagrała w parze z Pauliną Mattik z KT GAT Gdańsk. Po zwycięstwie w pierwszej rundzie, w ćwierćfinale pokonały jedne z głównych faworytek – Magdalenę Zajdę i Beatę Światłoń, co było jednocześnie rewanżem za porażkę w singlu. W półfinale pokonały Weronikę Falkowską i Julię Oczachowską, które wycofały się z gry z powodu kontuzji.
W finale Nina wraz ze swoją partnerką pokonały reprezentantki gospodarzy – Zuzannę Wilk i Marcelinę Podlińską z KS Górnik Bytom.
Mimo przegranej pierwszego seta w stosunku 3:6, Nina z Pauliną zdołały się zmobilizować w drugim secie co zaowocowało wynikiem 7:5 dla nich. W decydującej partii po zaciętej walce zwyciężyły wynikiem 11:9.
– Nina to najbardziej pracowita zawodniczka z jaką kiedykolwiek pracowałem. Za jej osiągnięciami stoi jej ojciec, Tomasz. Jako były sportowiec, to właśnie on zaszczepił w niej miłość do ciężkiej pracy, a to jest klucz do sukcesu – mówił Radosław Siczek, trener Niny Furmaniak.
-Wielkie gratulacje zarówno dla Niny jak i partnerki, Pauliny Mattik. W pełni zasłużony sukces okupiony codzienną, ciężką pracą na treningach. Utalentowana zawodniczka jest wzorem pracowitości dla innych, a szczególnie dla młodszych adeptów tenisa z KT Avia – komentuje wicestarosta świdnicki Waldemar Białowąs.
19-latka trenuje tenis ziemny od 6 roku życia. Ćwiczy dwa razy dziennie. Zaczynała w świdnickim klubie Avia, potem przez lata trenowała w UKT AT „Pol-Sart Lublin”. Do świdnickiego klubu wróciła w zeszłym roku. Jak twierdzi, skusiły ją lepsze warunki.
-Dla mnie kluczowym powodem powrotu do Avii było powstanie krytych kortów tenisowych przy PCEZ. Warunki są doskonałe, nawierzchnia w pełni spełnia moje oczekiwania – przyznaje Nina Furmaniak.
Całoroczne korty powstały ze środków Powiatu Świdnickiego przy wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki. Koszt inwestycji to 1,2 mln zł. Obiekt posiada certyfikat Międzynarodowej Federacji Tenisowej. Korty wyróżnione zostały także w XVII edycji konkursu o „Kryształową Cegłę” w kategorii obiekty sportowo-rekreacyjne.
– To ogromna radość i zaszczyt, że nasza inwestycja przyczynia się do zwiększenia popularności tenisa ziemnego. Pamiętajmy, że z pasji narodzić się mogą nowe sportowe talenty, takie jak u mistrzyni Niny – podsumowuje wicestarosta, pomysłodawca inwestycji.
 
 
 
 

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button