AKTUALNOŚCI

Myślał, że pomoże synowi. Stracił 7500 złotych

Prawie 7500 złotych stracił mężczyzna, który myśląc że pomaga synowi dokonał przelewu na obcy rachunek bankowy. Rzekomy syn napisał do niego na komunikatorze, że z uwagi na utratę telefonu ma nowy numer i prosi o pomoc finansową.

Do świdnickiej komendy zgłosił się 71- letni mężczyzna, który poinformował, że został oszukany przez osobę podającą się za jego syna. Mężczyzna otrzymał wiadomość na komunikatorze, z informacją, że telefon syna wpadł do toalety i pisząc z nowego numeru telefonu zwrócił się do niego o pomoc finansową. Pieniądze potrzebne mu były na nowy telefon. Mężczyzna postępował zgodnie ze wskazówkami „syna” i dokonał trzech przelewów na wskazany przez rozmówcę numer rachunku bankowego. W sumie przelał prawie 7500 złotych. Dopiero gdy odwiedził go drugi syn, który skontaktował się z bratem wyszło na jaw, że doszło do oszustwa.

Policja ostrzega! Często stosowaną przez oszustów metodą jest podszywanie się pod znajomych czy rodzinę i zwracanie się z prośbą o pilną pożyczkę. Aby nie paść ofiarą oszustów radzimy weryfikować czy taka wiadomość jest prawdziwa. Najpierw skontaktujmy się z nimi telefonicznie i upewnijmy się, czy faktycznie to oni potrzebują tego rodzaju pomocy. Nie kierujmy się pośpiechem, lecz zdrowym rozsądkiem!

Reklama
Pokaż więcej

Powiązane

Back to top button